Dworzec kolejowy w Gliwicach odzyskuje blask
Dworzec w Gliwicach - finał przedużającego się remontu coraz bliżej. Trwają odbiory i prace końcowe. Wciąż jednak są miejsca niedostępne dla podróżnych.
Dworzec PKP w Gliwicach może się podobać, bo efekty przebudowy i rewitalizacji są widoczne, a sama inwestycja na ukończeniu. Finał przedużającego się remontu coraz bliżej. Na dworcu wciąż jeszcze rozlegają się odgłosy prac budowalnych, nieczynne są na przykład zegary przy tablicach informacyjnych.
Podróżni nadal, pomimo oddania do użytku wszystkich remontowanych dotąd peronów, wychodzą z dworca głównym holem (z mozaiką). Przejście pomimo halą dworca PKP i dawnego PKS jest już gotowe, ale z wyjścia nie można korzystać. Nieczynne są także toalety, nadal trzeba korzystać z kontenerowych przed dworcem.
Gotowe są za to punkty handlowe na pasażu - w niektórych rozpoczyna się tzw. komercjalizacja, czyli znalazły najemców.
- Obecnie na dworcu w Gliwicach kończone są prace budowlane. Prowadzone są także odbiory i próby końcowe. Podróżni mogą już korzystać ze wszystkich peronów. Wszystkie strony zaangażowane w tę inwestycję dokładają starań, aby dworzec został jak najszybciej udostępniony podróżnym - zapewnia Aleksandra Grzelak z Wydziału Prasowego Biura Komunikacji i Marketingu PKP SA.
Jednak inwestor nie chce podać żadnego wiążącego terminu. Jak się dowiadujemy nieoficjalnie, dworzec ma być w pełni oddany do użytku podróżnych jeszcze przed wzmożonym ruchem związanym ze świętami Bożego Narodzenia.
Termin ukończenia prac był kilkukrotnie przesuwany. Remont rozpoczął się w grudniu 2014 roku i znaczna część obiektu (z wyłączeniem jednego peronu) miała być pierwotnie gotowa, wedle zapewnień inwestora, jeszcze pod koniec 2015.
Powołując się na istotne trudności techniczne, które wynikły już podczas prowadzenia prac w głównym budynku zabytkowego dworca, termin ukończenia prac przekładano na wiosnę 2016. Potem mówiono m.in. o końcówce czerwca 2016.
Inwestycję realizuje, przypomnijmy, polsko-hiszpańskie konsorcjum firm Aldesa Construcciones Polska sp. z o.o. i Aldesa Construcciones SA. Koszt inwestycji, jak informowała PKP SA, to ok. 156 mln zł. 83 mln to pieniądze z unijnego dofinansowania.
