Plany przebudowy białostockiego dworca PKP poruszają wyobraźnię. Dają też nadzieję, że wreszcie po dziesięcioleciach stacja Białystok Centralny wyglądać będzie przyzwoicie i zapewni wygodę podróżującym.
Ale historia planów budów i przebudów tej jak często się mawia wizytówki miasta pełna jest obiecanek cacanek. Lepiej więc cierpliwie czekać i się mile zaskoczyć niż dopisywać kolejny rozdział niespełnionych nadziei.
Białostoczanie w drugiej połowie XX wieku wystawiani byli na ciężką próbę uwierzenia w kolejowy cud.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień