Działkowcy to potęga. Wszyscy muszą się z nimi liczyć
Najładniejsza działka w Piątnicy, wzorowe w Białymstoku i Wysokiem Mazowieckiem.
Takie są wyniki konkursu zorganizowanego przez Okręgowy Zarząd Podlaskiego Polskiego Związku Działkowców. Ogłoszono je w miniony weekend w Suwałkach.
Po raz pierwszy od powstania Podlaskiego regionalne obchody Dni Działkowca, czyli rodzaj dożynek, odbyły się w mieście nad Hańczą. Wcześniej przeprowadzano je wyłącznie w Białymstoku.
Działkowcy, to w Polsce potężna siła. W kraju jest około miliona działek, użytkowanych przez jeszcze więcej ludzi. W naszym województwie ich liczbę szacuje się przynajmniej na kilkadziesiąt tysięcy. Swoją ziemią uprawiają w 99 Rodzinnych Ogrodach Działkowych.
Takiego elektoratu nikt nie może lekceważyć. Dlatego na uroczystościach przeprowadzonych w suwalskim ogrodzie „Malwa” pojawiło się dwoje posłów: Bożena Kamińska (PO) i Jarosław Zieliński (PiS), członek zarządu województwa, a zarazem działkowiec Bogdan Dyjuk (PSL) i prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz. Wszyscy gospodarzom bardzo schlebiali.
Ci przypominali natomiast o swoich potrzebach. Szczególnie inwestycyjnych i chwalili prezydentów Białegostoku oraz Suwałk za specjalne fundusze. W tym pierwszym przypadku chodzi o 200 tys. zł, w drugim o blisko 100 tys. zł.
Jak co roku, uhonorowano też najlepszych działkowców. Nagrodę dla najlepszego ogrodu zdobył białostocki ogród im. 27 Lipca. Z kolei za „Wzorowe działki 2017 r.” uznano te, które użytkują Elżbieta i Jan Milewscy z białostockich „Dojlid” oraz Grażyna i Witold Radłowscy z Wysokiego Mazowieckiego. Natomiast w konkursie na „Najpiękniejszą działkę” wygrali Jadwiga Gołębiak i Zdzisław Gil z Piątnicy.