Kałuże wody na podłodze, woda lejąca się z dachu, grzyb na ścianach - tak wygląda mieszkanie na dworcu PKP w Białym Borze. Kolej nie pali się do remontu i pomogła dopiero nasza interwencja.
O pomoc poprosił nas syn 87-letniej lokatorki mieszkania w budynku stacji kolejowej w Białym Borze. Znajduje się w nim kilka mieszkań. - Kiedyś były to mieszkania zakładowe, ojciec pracował na kolei, teraz to zwykły najem, a właścicielem jest Oddział Gospodarowania Nieruchomościami PKP - mówi nasz Czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień