Częstochowa wzorem Sosnowca czy Radlina rozważa rezygnację z pokazów pirotechnicznych podczas miejskich imprez, ze względu na apele organizacji broniących praw zwierząt. Huk eksplozji jest powodem do ogromnego stresu dla wielu czworonogów.
- Jestem właścicielem psa i rozumiem te apele, ale również rozumiem te osoby, które nie wyobrażają sobie sylwestra bez pokazu pirotechnicznego - mówi prezydent Krzysztof Matyjaszczyk. - Dlatego przeprowadzimy konsultacje społeczne, podczas których mieszkańcy zdecydują, czy chcą pokazów pirotechnicznych podczas miejskich imprez.
Sam prezydent nie chciał powiedzieć, czy jest zwolennikiem wycofania fajerwerków, zasłaniając się zdaniem, że jest „prezydentem wszystkich częstochowian”, ale zwraca uwagę, że niektóre imprezy miejskie zakończyły się powodzeniem bez fajerwerków. Podczas obchodów święta 11 Listopada wykorzystano mapping na budynku Ratusza, a prezentacji świątecznej iluminacji towarzyszyło widowisko światło-dźwięk.
Agata Wierny, pełnomocniczka prezydenta ds. równego traktowania, odpowiadająca w urzędzie za przeprowadzenie konsultacji, zapowiada, że ruszą one już na początku stycznia, a do ich przeprowadzenia zostanie wykorzystana nowa platforma, która jest właśnie opracowywana.
W dalszej części:
- Czy to oznacza, że w Częstochowie będzie zakaz używania fajerwerków?
- Dlaczego zatem w tym roku zorganizowano pokaz pirotechniczny
- Czy inne miasta łatwo zrezygnowały z takich atrakcji
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień