Familoki w Pszowie. Wybierz się z nami na wirtualny spacer [ZDJĘCIA, WIRTUALNY SPACER]
Osiedle robotnicze w Pszowie, obok Radlina, należało dawniej do jednego z najpiękniejszych. Dziś zostało po nim raptem kilkanaście budynków. Większość zniknęła w latach 80. XX wieku, a zastąpiły je bezstylowe blokowiska.
Z osiedla robotniczego w Pszowie już niewiele zostało. Raptem kilkanaście budynków. Szkoda, bo było ono obok Radlina i Kolonii Emma architektoniczną perełką.
Budowę pierwszych domów urzędniczych i robotniczych kolonii „Anna” w Pszowie rozpoczęto jeszcze w 1905 r. Ustawiono je szeregowo na zboczu wzniesienia, opadającego łagodnie w stronę drogi Pszów-Syrynia. Dzięki czemu z ich okien można zachwycać się kolorowym krajobrazem.
W 1913 r. na jej obszarze znajdowało się już 5 domów urzędniczych oraz 52 domy robotnicze, a także dom noclegowy dla zamiejscowych robotników. Na terenie kolonii istniał również sklep, gospoda, piekarnia i szkoła.
W takim stanie osiedle zachowało się praktycznie do lat 80. XX wieku. To właśnie w latach 1984 - 1988 wyburzono znaczą część budynków, które dziś wprawiałyby w zachwyt. Niestety, jak to było w tamtych czasach, zastąpiły je bezstylowe bloki. Dziś na osiedlu Kościuszki kontrastują one z charakterystycznymi familokami, które znajdują się po drugiej stronie ulicy.