Łukasz Koleśnik

Fara w rockowym teledysku

Ognisty teledysk zespołu Energia był kręcony w farze. Zwiastun można zobaczyć na Facebooku. Fot. Energia Gubin Ognisty teledysk zespołu Energia był kręcony w farze. Zwiastun można zobaczyć na Facebooku.
Łukasz Koleśnik

Zespół Energia, składający się z z muzyków z Żar, Gubina i Jasienia nagrał klip wideo do utworu „Stoisz prosto”. Co ciekawe, jako scenerię wykorzystali znany zabytek, czyli miejscową farę.

Zespół Energia to gubińsko–żarska grupa, grająca ostrą muzykę. Niedawno dokonali sporego kroku w swojej karierze, czyli nagrali swój pierwszy teledysk. W gubińskiej farze. Dlaczego właśnie tam?

- „Stoisz prosto”, to akurat spokojna piosenka, opowiadająca o strażniku swego miasta, który zawsze z podniesioną głową stanie w obronie własnego grodu. Taki patriotyczny temat. Może zacytuję drugą zwrotkę: „A gdyby przyszli jak po duszę śmierć i walili w drzwi, Ich brudne buty brodziły w twojej krwi/ I gdyby wyssać chcieli z ciebie całą moc/ Na kark ci weszli co wytrzyma 1000 ton” - mówi Jarosław Polański, założyciel i gitarzysta zespołu.

- W tekście przewija się strażnik, więc fara jako sceneria świetnie pasuje do naszej piosenki, do przesłania. Nie był to wybór przypadkowy. Do tego nasz wokalista, Łukasz Wawrzyk, jest miłośnikiem walk rycerskich, w których sam uczestniczy, więc wykorzystaliśmy jego charyzmatyczny wygląd i pojawił się na planie w charakterze bojownika w zbroi
- podkreśla.

W tej chwili czujemy się bardzo dobrze w składzie czteroosobowym

Zapowiedź klipu jest... gorąca. A to za sprawą ekipie pirotechnicznej. - Aby klip był bardziej dramatyczny i atrakcyjny, zaprosiliśmy do pomocy kolegów z Lubska. Ogniste show zapewnił „Teatr-Ognia –Agni-Storm”. Należą im się wielkie podziękowania, świetnie się spisali i myślę, że bardzo wzbogacili swoim występem naszą muzykę. Teraz już wszystko w rękach Macieja Lasoty, który nas nagrywał i teraz składa materiał - informuje Polański.

Energia w ostatnim czasie trochę się zmieniła, ale nie wstrzymuje to ich planów. - Przyjęliśmy na miejsce perkusisty, Mateusza Chromiaka z Jasienia, który zastąpił Jarka Siergieja. Świetny bębniarz, i bardzo dobrze się nam z nim pracuje. Również opuścił nasze szeregi Patryk Jóźwiak, gitarzysta. W tej chwili czujemy się bardzo dobrze w składzie czteroosobowym: Łukasz Wawrzyk – wokal, Przemysław Sierański – bas, Mateusz Chromiak – bębny oraz Jaro Polański – gitara - mówi ten ostatni.

Zespół Energia od dłuższego czasu pracuje nad własnymi nagraniami. Przygotowują materiał na płytę. Jak podkreśla wokalista zespołu, na razie gotowe są dwa numery. Wspomniane „Stoisz prosto” oraz „Armia”. Jak rysuje się najbliższa przyszłość gubińsko-żarskiej ekipy rockowej? - Mamy sporo pracy. Oprócz tworzenia utworów, działamy przy promocji klipu oraz gotowych utworów. Do tego mamy zaplanowanych kilka koncertów, m.in. w Poznaniu i Wrocławiu i innych miastach - mówi Wawrzyk.

Łukasz Koleśnik

Co robię?


Żadna tematyka mnie nie odstrasza. Biznes, polityka, sport, reportaże, fotoreportaże, relacje, newsy, historia. Dzięki temu też pogłębiam swoją wiedzę i doskonalę swoje umiejętności.


Największą satysfakcję z pracy mam wtedy, kiedy w jakiś sposób mogę pomóc. Dlatego często opisuję ludzi z problemami, chorych i potrzebujących oraz zachęcam do pomocy. I kiedy uda się pomóc nawet w najmniejszym stopniu, to jest plus. 


Działam głównie na terenie powiatu krośnieńskiego. Obecnie trzymam rękę na pulsie, jeśli chodzi o poszczególne inwestycje w regionie, jak chociażby przygotowywane podniesienie zabytkowego mostu w Krośnie Odrzańskim (Czy zabytkowy most w Krośnie Odrzańskim zostanie podniesiony w tym roku? To coraz mniej prawdopodobne), przyglądam się rozwojowi szpitala w regionie (Zachodnie Centrum Medyczne w końcu kupiło nowy rentgen do szpitala. Budynek w Gubinie doczeka się termomodernizacji).


Jak trafiłem do Gazety Lubuskiej?


W Gazecie Lubuskiej jestem zatrudniony od kwietnia 2015 roku. Wcześniej też pracowałem jak dziennikarz, głównie na terenie Gubina i okolic. Tam stawiałem też swoje pierwsze kroki w zawodzie, poznałem podstawy, złapałem kontakty.


Początkowo nie łączyłem swojej przyszłości z dziennikarstwem. Myślałem o informatyce albo aktorstwie (wiem, spory rozstrzał ;) ). Ostatecznie trafiłem jednak na studia do Wrocławia, gdzie studiowałem na kierunku Dziennikarstwo i komunikacja społeczna. Poszczęściło mi się i po studiach zacząłem pracę w zawodzie oraz trwam w nim do dziś.


O mnie


Jestem miłośnikiem piłki nożnej oraz koszykówki. Od lat zapalony kibic Borussii Dortmund. Łatwo się domyślić, że w wolnym czasie lubię oglądać mecze, ale nie tylko. Czytam książki. Głównie kryminały lub biografie. Kinomaniak. Oglądam filmy (fan Gwiezdnych Wojen, ale tych starych) i seriale (za dużo by wymieniać). Lubię czasem pobiegać (za rzadko, co po mnie widać ;) ). Tak w skrócie. To tyle :)

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.