Faworyci są z Torunia
Chris Holder, Greg Hancock, Paweł Przedpełski - kto inny może wygrać Speedway Best Pairs na Motoarenie, jak nie zespół w takim składzie?
Wiele osób uważa, że Monster Energy Team jest faworytem toruńskich zawodów. Tworzą go dwaj żużlowcy Gett Well Toruń i Greg Hancock, który na Motoarenie zawsze jeździ znakomicie. - Nasz team jest naprawdę bardzo mocny. Jeżdżę w tych barwach już od ośmiu sezonów, Paweł Przedpełski też jest w Toruniu bardzo długo, więc zna świetnie obiekt. Zostaliśmy wzmocnieni jeszcze Gregiem Hancockiem. Myślę więc, że mamy jeden z najsilniejszych teamów w stawce. W zawodach wystąpi wielu fantastycznych zawodników, w konfiguracji, której wcześniej nie widzieliśmy. To będzie naprawdę ciekawe doświadczenie. Będziemy współpracować z kolegami z teamu, żeby osiągnąć w Toruniu jak najlepszy wynik. Tylko kooperacja może przynieść nam korzyści, ale akurat o to się nie martwię - podkreśla Holder.
Australijczyk bardzo mocno przepracował zimę, został na dłużej w Europie. Od pierwszych startów prezentuje się świetnie na motocyklu. - Pozostanie w zimę w Europie pozwoliło mi lepiej przygotować się do sezonu. Ogarnięcie wszystkich spraw, będąc w Australii jest niezwykle trudne, ponieważ wszystko dzieje się tu, w Europie. Będąc tu, na miejscu, mam nad wszystkim kontrolę. Ja po prostu chcę być w dobrej formie i dobrze zacząć sezon. Nie miałem wielu spotkań w Australii, przez co ryzyko kontuzji było zdecydowanie mniejsze. To prawdopodobnie pierwszy raz od kilku lat, kiedy przyjeżdżam w pełni sił i w pełni zdrowy. Chcę to wykorzystać! - zapowiada mistrz świata z 2012 roku.
Początek zawodów w sobotę o godz. 17.00. Transmisja w Eurosporcie.