O niepohamowanych żądzach toruńskich filozofów krążą już legendy. W czerwcu przed komisją dyscyplinarną stanąć ma profesor filozofii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, podejrzewany o molestowanie podwładnej.
Profesor ma 63 lata, uznany dorobek naukowy i opinię kontrowersyjnego od lat. W przypadku filozofa mogłaby ona być komplementem. Niestety, w tym przypadku chodzi o zachowania wykraczające poza obyczajową normę. Rzeczywiste czy nie - już niebawem ma się rozstrzygnąć.
Mejle, esemesy i świadkowie
Pracownica Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu postanowiła złożyć oficjalną skargę. Zarzuciła w niej znanemu filozofowi, że ten od ponad roku ją seksualnie molestował i mob-bingował.
Nie tylko szczegółowo opisała przebieg wypadków, ale i dołączyła dowody: treść ese-mesów i mejle od naukowca. Do skargi kobieta załączyła też zeznania świadka opisanych zachowań oraz byłych i obecnych uczestników studiów w Instytucie Filozofii.
Do rektora zaczęły dochodzić informacje wskazujące, że od dawna atmosfera w Instytucie Filozofii była niezdrowa
O szczegółach nie informujemy ze względu na interes pokrzywdzonej kobiety.
Skarga, zgodnie z procedurami, trafiła do rzecznika dyscyplinarnego. Ten mobbingu się nie dopatrzył, ale molestowania - już tak. Dlatego skierował sprawę do uczelnianej komisji dyscyplinarnej ze wskazaniem, że filozof swoim postępowaniem mógł uchybić godności nauczyciela akademickiego.
- Profesor został zawieszony przez prof. Andrzeja Tretyna, rektora uniwersytetu, w obowiązkach zawodowych na trzy miesiące. Czas ten zakończył się 7 maja. Pod koniec czerwca zbierze się komisja dyscyplinarna, która zajmie się tą sprawą. Uwzględni też skargi na filozofa złożone przez inne osoby, w tym studentów - zaznacza dr Ewa Walusiak-Bednarek z biura prasowego UMK w Toruniu.
Na razie podwładni i studenci profesora odetchnęli z ulgą. Naukowiec do pracy w Instytucie Filozofii nie wrócił, bo się rozchorował. Korzysta z L-4.
- Profesor zrzekł się sam pełnionych dotąd trzech funkcji kierowniczych: kierownika Zakładu Estetyki w Instytucie Filozofii UMK, kierownika studium doktoranckiego w zakresie filozofii oraz kierownika Międzyobszarowych Indywidualnych Studiów Humanis-tyczno-Społecznych - dodaje dr Walusiak-Bednarek.
Filozof: padłem ofiarą
Profesor tymczasem podkreśla, że „pomawiająca go o rzekomy mobbing i molestowanie oso-ba” zgromadziła pięć skarg na piśmie z ostatnich 16 lat.
W dalszej części artykułu m.in. o tym co podejrzewany dziś o molestowanie filozof publicznie powiedział o nieżyjącym już logiku
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień