Lista wolontariuszy została już zamknięta, ale wciąż można przekazywać dary na licytacje. Do miasta po czterech latach przerwy wraca też złote serduszko.
14 stycznia, jak zwykle w niedzielę, miasto zrobi się czerwone od orkiestrowych serc. Na ulice wyjdzie 430 wolontariuszy z głównego sztabu WOŚP na starówce. Swoich kwestujących będzie miał także sztab Anity Nowak z SP nr 1 przy Wielkich Garbarach oraz sztabowicze z III LO na Skarpie. We wschodniej części Torunia i okolicznych miejscowościach będzie ich w sumie 270.
Weekend nad morzem
- Wciąż zbieramy przedmioty na licytacje. Przyjmujemy je do 12 stycznia. Na razie mogę powiedzieć na pewno, że pod młotek pójdzie weekend w hotelu w Darłowie oraz weekend z toyotą - wylicza Malwina Ziembikiewicz z głównego sztabu WOŚP w Toruniu. Jak zwykle będziemy licytować nazwę dla Wahadła Foucaulta, które znajduje się w Młynie Wiedzy. Reszta zależy od hojności i fantazji naszych darczyńców.
Ważną informacją jest to, że do Torunia wraca złote serduszko Orkiestry. Ostatni taki gadżet licytowany był w mieście w 2013 roku. Ten obecny licytowany będzie na antenie Radia Gra, a finał aukcji zaplanowano na scenie na Rynku Staromiejskim.
Przypomnijmy, że rekordową kwotę za serduszko udało się osiągnąć w 2009 roku. Wówczas zapłacono za nie 35 tys. zł.
- Na tę chwilę mogę ujawnić, że gwiazdą finału w Toruniu będzie Nocna Zmiana Bluesa. Będziemy mieć też wielu innych wykonawców, ale ich nazwiska wolimy jeszcze zachować w tajemnicy - dodaje Malwina Ziembikiewicz.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień