Natalia Dyjas-Szatkowska

Folklor w nowoczesnym stylu

Wizyty zagranicznych gości zawsze kończą się na zielonogórskim deptaku świetną zabawą dorosłych i dzieci. W poprzednich edycjach festiwalu do tańca zaprosiła Fot. Mariusz Kapała Wizyty zagranicznych gości zawsze kończą się na zielonogórskim deptaku świetną zabawą dorosłych i dzieci. W poprzednich edycjach festiwalu do tańca zaprosiła mieszkańców m.in. grupa z Turkmenistanu.
Natalia Dyjas-Szatkowska

- Świat przyjeżdża do nas, a my pragniemy go państwu pokazać - mówi Tomasz Siemiński. - Poprzez zabawę chcemy przemycić edukację o sztuce ludowej - dodaje Joanna Dudkiewicz.

- Festiwal „Oblicza Tradycji” jest w nowej formule - mówi Tomasz Siemiński, dyrektor Regionalnego Centrum Animacji Kultury. - To oznacza, że mamy nie tylko prezentacje sceniczne, ale także wiele innych działań, które mają przybliżyć nam tajemnice dziedzictwa kulturowego naszego świata.

W tym roku Międzynarodowy Festiwal Folkloru „Oblicza Tradycji” nie tylko będzie się odbywać w Zielonej Górze, ale zawita do wielu miejscowości naszego województwa, w tym do: Łagowa, Dąbia, Niesulic, Lubska, Sławy, Bojadeł i Rzepina.

A goście? Też są wyjątkowi. Już za parę dni do Winnego Grodu przyjadą zespoły z Białorusi, Ghany, Czech, Gruzji, Serbii, Turcji. Nie zabraknie też, oczywiście, grup z Polski, a dokładnie z Warmii i Mazur oraz Małopolski.

Organizatorzy spotkań z folklorem chcą, kolejny raz, by festiwal „Oblicza Tradycji” był imprezą wielopokoleniową. Dlatego nie ma już podziału, w którym jedna edycja jest z gośćmi dziecięcymi, kolejna zaś z dorosłymi.

- Bo w folklorze ważna jest ciągłość i wymiana dziedzictwa - wyjaśnia Tomasz Siemiński. - Dobrze, gdy dorosły przekazuje tę wiedzę dzieciom, dlatego ta idea wielopokoleniowości jest dla nas bardzo ważna.

Jakie atrakcje i wydarzenia czekają na nas w trakcie tegorocznej edycji festiwalu? Przede wszystkim zacznie się on w najbliższą niedzielę o godz. 11.00 niestandardowo, bo w Muzeum Etnograficznym w Zielonej Górze Ochli, gdzie odbędzie się impreza „Dobre, smaczne, bo lubuskie”, na której poznamy nie tylko regionalne potrawy, ale i nietypowe jedzenie z różnych zakątków świata. W Zielonej Górze Ochli odbędzie się też międzynarodowy konkurs „Śpiewacy w Ochli”, na którym swoje umiejętności wokalne zaprezentują zagraniczni goście. Bo, jak mówią organizatorzy festiwalu, szczypta rywalizacji zawsze może się przydać...

Tradycyjnie też na koncerty festiwalowe, które rozpoczynać się będą o godz. 19.00 zaprosi nas Lubuski Teatr.

- Zapraszamy państwa serdecznie w podróż po świecie, nie ruszając się z województwa lubuskiego - przekonuje Tomasz Siemiński. - Świat przyjeżdża do nas, a my go chcemy zaprezentować w jak najbardziej atrakcyjny i ciekawy sposób.

Czego jeszcze możemy spodziewać się po tegorocznej edycji festiwalu?

- W tym roku strefa relaksu, będzie, jakby przytulona do winiarni Bachus - mówi Adam Kremer, właściciel winiarni. - Byśmy mogli obsłużyć gości, którzy w tym czasie będą się relaksować na leżakach, hamakach... Około godz. 21.00 w ogródku będą też jam session, codziennie dwa zespołu z różnych zakątków świata uwolnią swoją fantazję muzyczną i taneczną. To są przecudowne wieczory.

Ale oprócz strefy relaksu i wieczornych koncertów na zielonogórzan czeka... akademia. Odbędą się w niej warsztaty, prezentować będą się też wystawcy.

- Mamy sporo atrakcji dla najmłodszych - przekonuje Joanna Dudkiewicz z Regionalnego Centrum Animacji Kultury. - Poprzez zabawę chcemy przemycić edukację na temat sztuki ludowej czy folkowej. Co się z tym wiąże? Codziennie od poniedziałku do czwartku w godz. 12.30-15.30 będzie można przyjść (na zielonogórski deptak - dop. red.) i wziąć udział w warsztatach kurpiowskich, zabawach z majsterkowaniem w drewnie czy podziałać z igłą i pobawić się filcem. Na strefie przy zielonogórskim ratuszu odbywać się też będzie... wspólne gotowanie z zagranicznymi gośćmi. Tutaj znajdą się też stoiska wystawców, gdzie będzie można kupić rękodzieło.

Festiwal będzie podróżował po całym województwie, by wrócić do Zielonej Góry na koncert galowy, który odbędzie się w piątek, 28 lipca, w amfiteatrze. Spotkajmy się z tradycją!

Natalia Dyjas-Szatkowska

Dzień dobry! Nazywam się Natalia Dyjas-Szatkowska i jestem rodowitą zielonogórzanką. Pracuję w "Gazecie Lubuskiej" od 2016 roku. I choć z wykształcenia jestem filologiem polskim i teatrologiem, to swoją pracę zawodową związałam właśnie z mediami. 


W obszarze moich działań znajdują się: 



  • problemy i sprawy Zielonej Góry,

  • kwestie, które poruszają mieszkańców powiatu zielonogórskiego.


Ważne są dla mnie codzienne problemy mieszkańcówsprawy społeczne i kulturalne naszego regionu. Nie jest mi obojętny los zwierzaków i często piszę o nich na naszych łamach. Lubię spotkania z ludźmi i to właśnie nasi Czytelnicy są dla mnie wielką inspiracją. To oni podpowiadają, czym warto się zająć, co ich boli, denerwuje, ale i cieszy. 


Zawsze lubiłam rozmawiać z ludźmi. Jako osoba, która pracowała z nimi podczas organizacji różnych wydarzeń kulturalnych i festiwali, zrozumiałam, że to właśnie człowiek i jego historia są dla mnie najważniejsze. To więc chyba nie przypadek, że zaczęłam pracę w dziennikarstwie... 


W wolnych chwilach (jeśli jakaś się znajdzie... :)) nałogowo pochłaniam książki (kryminałom mówię nie, ale mocno kibicuję nowej, polskiej prozie) i z aparatem poznaję nasze piękne województwo lubuskie. Chętnie dzielę się urodą regionu na łamach "Gazety Lubuskiej" i portalu "Nasze Miasto". Nie boję się też pokazywać, co jeszcze mogłoby się tutaj zmienić. I to właśnie przynosi mi największą satysfakcję w pracy. Gdy uda się choć trochę ulepszyć otaczającą nas rzeczywistość. 


Czy w Twojej okolicy dzieje się coś ważnego? Masz sprawę, która Twoim zdaniem powinna zostać opisana w naszej gazecie? A może masz jakiś kłopot, który należy rozwiązać? Śmiało! Skontaktuj się ze mną, postaram się zająć danym tematem.


Kontakt do mnie: natalia.dyjas@polskapress.pl


Telefon: 68 324 88 44 lub: 510 026 978.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.