Forum Czytelników - o czym dziś mówicie?
Zapraszamy do wyrażania swoich opinii - 68 324 30 66. Na telefony czekamy od poniedziałku do piątku, w godz. 9.00-13.00.
Ludmiła z Zielonej Góry: - W nawiązaniu do wypowiedzi pani Barbary zamieszczonej w Forum z 8 bm. i poruszającej temat niebezpiecznego braku chodnika przy Biedronce pomiędzy ulicami Kożuchowską a Strzelecką chciałam powiedzieć, że ta pani jest chyba bardzo łagodnej natury. Bo mnie, gdy o tym myślę, cisną się na usta mocniejsze słowa. To przejście faktycznie woła o pomstę do nieba. Tam jest bardzo, bardzo niebezpiecznie, ludzie nie mają jak chodzić. Przyłączam się do apelu o chodnik.
S. W. z Zielonej Góry: - Chodzę z pomocą wózka zwanego balkonik, podpórka lub „mercedes”. Być może zauważam więcej, niż zwyczajny pasażer. Chciałabym bardzo serdecznie podziękować kierowcom autobusów miejskich w Zielonej Górze za ich cierpliwość, wyrozumiałość dla wózkowiczów. Praca kierowców jest bardzo odpowiedzialna, wyczerpująca, uwaga ciągle musi być napięta. Moje wielkie uznania. Z okazji Nowego Roku życzę kierowcom dużo szczęścia, zdrowia i spokoju oraz uśmiechniętych pasażerów.
Eligiusz z Zielonej Góry: - Projekt 1000 złotych na dziecko „klepnięto” już za rządu PO i PSL, a nie za rządów PiS, a to oni przypisują sobie ten sukces.
Zofia z Zielonej Góry: - Jestem mieszkanką os. Kwiatowego. Na ul. Mieczykowej chodniki nie są odgarniane tak często, jak być powinny. Choć jest to osiedle domków jednorodzinnych, posesje od chodnika oddziela pas zieleni, a więc obowiązek odśnieżania należy do miasta. W czwartek pięknie odgarnięto cały chodnik. W piątek rano już nie. Szkoda, bo chciałabym, aby czyste chodniki w tej okolicy były czymś normalnym.