Fotoradary działają z niewielką tolerancją [wideo]
Wielu kierowców uważa, że w Polsce fotoradary ustawione są z pewną tolerancją na przekroczenie dozwolonej prędkości Czy to oznacza, że bezkarnie można nieznacznie przycisnąć pedał gazu?
W raporcie Najwyższej Izby Kontroli z 2014 r. „Bezpieczeństwo Ruchu Drogowego” stwierdzono, że w fotoradarach należących do Głównej Inspekcji Transportu Drogowego, programowano progi wyzwolenia zdjęć przez urządzenia w wysokości 25-26 km/h ponad określony limit prędkości dla danej lokalizacji. Było to jednak tylko tymczasowe rozwiązanie, które było związane z budową w naszym kraju Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. Niezależnie jednak od tego jaką tolerancję posiadałby fotoradar, pewną tolerancję zapewniają przepisy. Zgodnie z nimi urządzenia ustawione na poboczach służące do rejestracji prędkości pojazdów powinny być ustawione minimum z 10-kilometrową tolerancją. Do 1 stycznia 2016 roku obowiązywało rozporządzenie ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej z 2013 roku w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące. Zgodnie z nim urządzenie rejestrujące nie zapisuje naruszeń polegających na przekroczeniu dopuszczalnej prędkości o 10 km/h lub mniej.
Warto zaznaczyć, że na konieczność wydania przepisów wykonawczych regulujących sposób dokonywania pomiarów i branie pod uwagę możliwości błędu kierowcy do 10 km/h, nadal zwraca uwagę ustawa - Prawo o ruchu drogowym.
Pamiętać należy, że nawet nieznaczna tolerancja zaprogramowana w fotoradarze nie oznacza, że można bezkarnie przekraczać dozwoloną prędkość o 10 km/h.
Kierowca prowadzący pojazd, który nie stosuje się do ograniczenia prędkości, zawsze naraża się na karę grzywny i nie ma przy tym znaczenia, że przekroczenie prędkości było nieznaczne. Przypominamy, że dopuszczalna prędkość pojazdu na obszarze zabudowanym w godzinach 5.00-23.00 wynosi 50 km/h. W godzinach od 23.00 do 5.00 rano można poruszać się z maksymalną prędkości do 60 km/h.
Warto również mieć na uwadze, że za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o do 10 km/h, grozi mandat w wysokości do 50 zł.
Inspekcja Transportu Drogowego chciałaby przejąć nieużywane od stycznia fotoradary. Stawia jednak konkretne warunki. Urządzenia muszą być dostosowane do funkcjonowania w systemie Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. Na to jednak nie chcą się zgodzić samorządowcy.
GITD chce przejąć niedziałające fotoradary. Samorządowcy protestują
Autor: Mariusz Michalak