Fotoradary wróciły do żółtych skrzynek i znów robią zdjęcia. Wszystkie maszty przy drogach są aktywne
Lubisz mocniej wdepnąć w pedał gazu? Lepiej uważaj. Jak informuje Główny Inspektorat Transportu Drogowego, po krótkiej przerwie wszystkie fotoradary stojące przy naszych drogach znowu rejestrują wykroczenia.
W województwie podkarpackim GITD ma 23 urządzenia stacjonarne służące do kontroli prędkości. To przede wszystkim 19 fotoradarów stojących przy drogach na masztach. W całym kraju jest ich około 400. Działają one przez całą dobę, 365 dni w roku. Ze względów technologicznych część z nich chwilowo była jednak wyłączona z użytkowania. Inspektorzy nie znaleźli bowiem na czas firmy, która je skontroluje i wystawi im legalizację. A bez takiego atestu urządzenia nie można wykorzystywać do pomiaru kontroli, który kończy się nałożeniem na kierowcę kary administracyjnej lub mandatu. Sprawa została nagłośniona przez media, a kierowcy szybko zaczęli się informować o tym, że radary nie działają.
ZOBACZ TEŻ: Statystyki fotoradarów na Podkarpaciu [LISTA]
Jak informują inspektorzy, problemu już nie ma. Każdy fotoradar zamontowany w żółtej skrzynce na maszcie jest aktywny i rejestruje wykroczenia. Ze statystyk GITD wynika, że na Podkarpaciu najwięcej kierowcy popełniają ich między Krościenkiem Wyżnym a Iskrzynią, gdzie działa odcinkowy pomiar prędkości. W całym 2018 roku urządzenie zarejestrowało tutaj aż 5386 wykroczeń. Spośród radarów na masztach najwięcej zdjęć zrobił radar stojący w Kraczkowej, przy drodze krajowej numer 94. Było ich aż 4766. Od 2015 roku liczba urządzeń wykorzystywanych przez GITD nie zmieniła się. Inspektorzy zapowiadają, że w przyszłym roku opublikują listę nowych lokalizacji, w których kolejne fotoradary będą sukcesywnie montowane. Wnioski o takie urządzenia składają także podkarpackie gminy, dlatego nie można wykluczyć, że przybędzie ich także w naszym regionie.
Uwaga kierowcy, wszystkie żółte fotoradary znowu kontrolują prędkość na drogach
Wszystkie 23 fotoradary stojące przy podkarpackich drogach są znowu aktywne i rejestrują wykroczenia. Część z nich została wyłączona tylko chwilowo, na czas legalizacji.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego obsługuje w naszym regionie 23 takie urządzenia. 19 z nich jest zamontowanych na masztach, w charakterystycznych - żółtych skrzynkach. Pojazdy, które w ich zasięgu przekraczają prędkość, są fotografowane, a zdjęcia natychmiast trafiają drogą elektroniczną do Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym w Warszawie. Stąd listy z informacją o zarejestrowanym wykroczeniu są rozsyłane do właścicieli pojazdów w całym kraju.
Przerwa z powodu braku legalizacji
W dalszej części tekstu przeczytasz m.in.:
"Wbrew informacjom jakie kierowcy przekazują sobie m.in. na forach i przez CB radio, nogę z gazu lepiej zdjąć w rejonie każdego z tych urządzeń na Podkarpaciu. "
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień