Pinkus z Zielonej Góry

Fun Club, Wałęsa i brzydka choroba

Pinkus z Zielonej Góry Pinkus z Zielonej Góry
Pinkus z Zielonej Góry

Zeszłej niedzieli mój sąsiad Karol porwał mnie i dosłownie zaciągnął do siebie. Jeszcze nie zdążyłem zdjąć butów, co wypada, a Karol już postawił na stole to, co należy. A potem wziął się pod boki, jak ,,Wesoła Kumoszka z Windsoru’’ i zaczął nade mną wydziwiać:

Pinkus z Zielonej Góry

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2025 Polska Press Sp. z o.o.

Dokonywanie zwielokrotnień w celu eksploracji tekstu i danych, w tym systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z niniejszej strony internetowej, w tym ze znajdujących się na niej publikacji, przy użyciu oprogramowania lub innego zautomatyzowanego systemu („screen scraping”/„web scraping”) lub w inny sposób, w szczególności do szkolenia systemów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji (AI), bez wyraźnej zgody Polska Press Sp. z o.o. w Warszawie jest niedozwolone. Zastrzeżenie to nie ma zastosowania do sytuacji, w których treści, dane lub informacje są wykorzystywane w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe. Szczegółowe informacje na temat zastrzeżenia dostępne są tutaj.