Gabinety stomatologiczne nie powrócą do wszystkich szkół

W Zespole Szkół Publicznych w Posadzie Górnej w pow. krośnieńskim od początku listopada działa gabinet stomatologiczny. Opieką dentysty objętych zostało około 300 dzieci.

Gabinet powstał m.in. dzięki uprzejmości jednej z kuracjuszek, która często wypoczywała w uzdrowisku Rymanów-Zdrój.

Stomatolog Maria Szczupider z Czeladzi ze Śląska przechodząc na emeryturę postanowiła przekazać wyposażenie stomatologiczne swojego gabinetu.

- W związku z tym, że pani doktor była częstym gościem Rymanowa Zdroju, wybór padł na jedną ze szkół w gminie, a konkretnie na szkołę w Posadzie Górnej - wyjaśnia Anna Kwiatkowska, dyrektor SPGZOZ w Rymanowie.

- Jest to pierwszy szkolny gabinet stomatologiczny w gminie prowadzony przez Samodzielny Publiczny Gminny Zakład Opieki Zdrowotnej w Rymanowie - mówi Kwiatkowska. Gabinet ma podpisany kontrakt z NFZ, dzięki czemu rodzice nie muszą dodatkowo płacić za leczenie zębów ich dzieci.

Gabinet dentystyczny powstał w nieużytkowanym pomieszczeniu szkoły. Za pieniądze z gminy udało się je wyremontować. Przychodnia natomiast wyposażyła gabinet w meble, potrzebny sprzęt i materiały medyczne.

Poradnia stomatologiczna została otwarta początkiem listopada. Gabinet czynny jest w poniedziałki i środy w godzinach od 8 do 13. Obecnie z jego usług korzystają głównie uczniowie szkoły. Na wizyty przyjmowani są również pacjenci z zewnątrz, pod warunkiem, że nie ukończyli 18 roku życia.

- W tej chwili zaczęliśmy od przeglądu uzębienia w poszczególnych klasach. Podczas jednorazowego dyżuru sprawdzane jest uzębienie około 15 uczniom. Wcześniej dzieci dostają zgody do podpisania przez rodziców. Jeżeli taka zgoda wróci, to dziecko ma wykonywany przegląd, prowadzone leczenie zachowawcze lub inne procedury w zależności od potrzeb - tłumaczy dyrektor SPGZOZ w Rymanowie.

Dyrektor Zespołu Szkół Publicznych uważa, że powrót stomatologów do szkół to trafiony pomysł. - Takie rozwiązanie jest wygodne zarówno dla dzieci, jak i ich rodziców. Uczniowie na bieżąco mogą mieć badany stan swojego uzębienia, o czym informowani są ich opiekunowie - mówi Piotr Cisek.