Gdy jedni świętują, inni czuwają
Dziś pracować będzie ponad stu łódzkich strażaków i niewiele mniej pracowników wodociągów. Pod numerem alarmowym 112 trwają stałe dwunastogodzinne dyżury.
Wigilię i święta, dla większości z nas dni wolne, niektórzy spędzą w pracy, dbając, by był to dla łodzian czas spokojny i bezpieczny.
W pełnej obsadzie kilkunastu osób, 24 godziny na dobę, pracuje Centrum Powiadomienia Ratunkowego, obsługujące tel. 112. Grafik sprawił, że jedna ze zmian będzie pełnić 12-godzinne dyżury w pierwszy dzień Bożego Narodzenia, w noc drugiego dnia świąt a później także w sylwestra.
- Harmonogram pracy w święta jest znany z dużym wyprzedzeniem, więc każdy może się na to przygotować - mówi kierujący CPR Bogumił Marona. - To są trudne dyżury. Jeszcze wWigilię i pierwszy dzień świąt jest w miarę spokojnie, choć też nie brak zgłoszeń o konfliktach wybuchających przy świątecznych stołach i interwencji stricte medycznych, gdy ktoś przesadzi z jedzeniem lub spożyciem mocniejszych trunków.
Pracowite dni czekają także policjantów. Wprawdzie Komenda Wojewódzka Policji nie ujawnia, jak liczne siły zmobilizowano na dni świąteczne, ale z uwagi na konieczność zabezpieczenia różnych uroczystości (np. pasterek w kościołach) oraz akcję „Bezpieczne święta” obsada jest wzmocniona. Specyfika służby wyklucza możliwość zjedzenia świątecznej kolacji choćby z kolegami, w komisariacie.
To trochę inaczej niż u strażaków, którzy - o ile nie trzeba jechać do pożaru lub wypadku - mają zwyczaj spożywać wigilijną wieczerzę w jednostkach. Nad bezpieczeństwem łodzian czuwa dziś 113 ratowników i dyżurni oficerowie na Stanowisku Kierowania Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
O to, by wszyscy łodzianie w Wigilię Bożego Narodzenia mieli wodę w kranach, dbać będzie dziś blisko setka pracowników Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. Popołudniowa zmiana w ZWiK zaczyna się o godzinie 14, tak więc dyżurujący połamią się opłatkiem z najbliższymi przed rozpoczęciem pracy lub po jej zakończeniu, czyli po godz. 22. A później świąteczny dyżur przejmą ich zmiennicy.