Gehenna kierowców wreszcie się skończy?
Wczoraj Zarząd Dróg Miejskich w Pabianicach podpisał umowy z firmami, które „zrobią porządek” z ulicami i chodnikami. - Firma odpowiedzialna za naprawę nawierzchni bitumicznych jeszcze dziś ma rozpocząć prace - zapewniał wczoraj Stanisław Wołosz, szef Zarządu Dróg Miejskich.
Bo to aktualnie najpilniej należy wykonać. Na wielu ulicach w Pabianicach są głębokie dziury stwarzające niebezpieczeństwo.
- Kiedy jadę, muszę omijać dziury, ale jak ominąć, gdy z naprzeciwka jedzie samochód. A jak zahamuję, to ktoś uderzy we mnie z tyłu. Ostatnio tak się zdenerwowałem, że zjechałem na pobocze i wysiadłem na chwilę z auta, żeby się uspokoić - żali się jeden z kierowców.
Trzy wielkie dziury, spod których wystaje kostka brukowa, są w jezdni skrętu w prawo z ul. Warszawskiej w ul. Konstantynowską. Miejsce to wymaga dynamicznej jazdy, ale to trudne, kiedy trzeba poruszać się slalomem. Również na kilkunastometrowym odcinku ul. 3 Maja (przy ul. Warszawskiej) są trzy głębokie wyrwy. Tam także wskazana jest jazda slalomem. Ogromny ubytek zobaczymy też na wyjeździe z ul. Bocznej w ul. Piotra Skargi (cała ul. Boczna pokryta płytami nadaje się do remontu). Kolejna dziura jest na ul. Świetlickiego, a ciężko ją ominąć rozpędzonym samochodom. Na ul. Piłsudskiego dziur nie sposób zliczyć, więc najlepiej jechać tamtędy jak najwolniej. Ul. Moniuszki cała jest w złym stanie (zwłaszcza przy ul. Kościuszki i ul. Konopnickiej. Wielka dziura pojawiła się też na ul. Warszawskiej (na wysokości Dużego Skrętu).
Drogowcy mają wykaz ulic, które łatane będą w pierwszej kolejności. Usunięte będą ubytki w ulicach: Torowej, Karniszewickiej (od ul. Torowej do ul. 15 Pułku Wilków), ul. 15 Pułku Wilków, ul. Wiejska (od ul. Wileńskiej do Hermanowa), ul. Jana Pawła II, ul. Sępołowskiej, ul. Cementowej, ul. Śniadeckiego (od ul. Jana Pawła II do ul. Wileńskiej), ul. Grunwaldzkiej, ul. Sosnowej.