Robert Gąsiorek

Gigant nie chce do Tarnowa

Władze PSG miały się ulokować w biurowcu przy ul. Bandrowskiego. Pomysł napotkał jednak opór Fot. Robert Gąsiorek Władze PSG miały się ulokować w biurowcu przy ul. Bandrowskiego. Pomysł napotkał jednak opór
Robert Gąsiorek

Storpedowano pomysł przeprowadzki siedziby Polskiej Spółki Gazownictwa do Małopolski. Władze spółki chcą zostać w Warszawie, ale lokalni politycy PiS twierdzą, że nie składają broni.

Ledwie dziewięć miesięcy temu lokalni politycy PiS zapewniali, że główna siedziba Polskiej Spółki Gazownictwa przeniesiona zostanie z Warszawy do Tarnowa. Miasto miało dzięki temu zyskać nie tylko na prestiżu, ale również nowe miejsca atrakcyjnej pracy i korzyści z podatków. Dziś wiele wskazuje na to, że ten pomysł na podreperowanie kondycji miasta się nie powiedzie.

Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że inicjatywa wywołała w spółce silny opór. Powstały też analizy wskazujące na olbrzymie koszty związane z ewentualną przeprowadzką do Małopolski.

Udało się nam dotrzeć do najważniejszych danych opracowania. Wyliczono w nim m.in. wydatki sięgające 25 mln zł rocznie związane z zakwaterowaniem 800 pracowników, którzy mieliby przenieść się do Tarnowa, kolejne miliony na biura.- Kierownictwo spółki mówi o dużych kosztach. Wymyślili, że to aż 170 mln zł. Jeśli ci panowie nie chcą się przeprowadzać, to niech sobie zmienią pracę- irytuje się poseł PiS Michał Wojtkiewicz.

Dziewięć miesięcy temu lokalni politycy PiS twierdzili, że na najwyższych szczeblach zapadła decyzja o przeniesieniu do Tarnowa głównej siedziby Polskiej Spółki Gazownictwa.

W dalszej części tekstu dowiesz się;

  • jakie koszty poniosłaby spółka wraz z przeniesieniem do Tarnowa?
  • jakie zdanie o ewentualniej "przeprowadzce" ma zarząd firmy?
Pozostało jeszcze 69% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Robert Gąsiorek

Pracuję w redakcji Gazety Krakowskiej i portalu tarnow.naszemiasto.pl. Moją ulubioną tematyką są sprawy kryminalne. Chętnie pochylam się również nad interwencjami Czytelników. Z aparatem w dłoni nierzadko można mnie spotkać na imprezach odbywających się w regionie. Po godzinach pracy jestem wielkim fanem piłki nożnej oraz miłośnikiem seriali, zwłaszcza kryminalnych. Ten ulubiony to „Gomorra”.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.