Gmina chce mieć u siebie „eskę”
Gmina Szlichtyngowa przystępuje do stowarzyszenia wspierającego budowę drogi ekspresowej S12, w miejsce dzisiejszej, „zwykłej” drogi krajowej.
Co łączy Szlichtyngową, Kalisz, Radom i Lublin? Licząca 757 km droga krajowa nr 12. Mimo swojej imponującej długości, trasa tylko na nielicznych odcinkach nosi miano drogi ekspresowej.
- Status „S” można spotkać tylko w pobliżu wschodniej granicy kraju - mówi wiceburmistrz Szlichtyngowej, Andrzej Bielawski. Tymczasem okazuje się, że są ludzie, którzy chcą to zmienić. - Istnieje stowarzyszenie jednostek samorządu terytorialnego, którego ideą jest m.in. wpieranie budowy trasy S12 - mówi. - My się z tą ideą identyfikujemy i stąd pomysł, by ją wesprzeć - dodaje. Z tego powodu gminni radni przegłosowali na ostatniej sesji stosowną uchwałę dotyczącą przystąpienia do wspomnianego stowarzyszenia.
Wszystko po to, by lobbować za powstaniem trasy S12 także na zachodzie Polski. Jak podkreśla wiceburmistrz Bielawski, podobnie jak w przypadku Wschowy, samorządowcy bardzo chętnie widzieli by nową drogę ekspresową w roli obwodnicy miasta. - Wybudowanie drogi S12 stanowi obecnie jedyną realną szansę na kompleksowe rozwiązanie problemu obwodnicy dla miasta. Droga S-12 to najszybsze i najkrótsze połączenie między największymi miastami sąsiednich województw Głogowem i Lesznem - czytamy w uzasadnieniu wspomnianej uchwały.
Warto też dodać, że krajowa „dwunastka” dwukrotnie przebiega przez nasze województwo: opuszcza je kilkanaście kilometrów za Szprotawą, przez niecałe 50 km biegnie przez dolnośląskie, by przed Szlich¬tyngową znów przekroczyć granicę lubu¬skiego. Kilkanaście kolejnych kilometrów dalej zaczyna się już województwo wielkopolskie.