Gorzów upiększy prawie 27 tysięcy kwiatów! Wiosna idzie!
Ulice posprzątać, kwietniki i skwery obsadzić, sprawdzić wszystkie place zabaw i fontanny. To lista zadań, jakie mają do wykonania urzędnicy. Już zaczynają, bo przecież zaraz wiosna.
Panią Patrycję z synem Aleksandrem spotkaliśmy wczoraj w Parku Wiosny Ludów. - Mieszkamy przy ul. Dąbrowskiej, ale gdy jest tak przyjemnie i słonecznie, to zapuszczamy się aż do centrum. Czuć już pierwsze powiewy wiosny! Cieszę się, bo jak już nadejdzie na 100 proc., to będziemy częściej spacerować - mówiła nam pani Patrycja, nie przestając karmić gołębi i kaczek.
Najpierw sprzątanie
Jednak zanim wiosna na dobre przyjdzie, to najpierw trzeba posprzątać po zimie. - Akcja oczyszczania ulic już trwa - powiedziała nam rzeczniczka magistratu Ewa Sadowska - Cieślak. Zamiatarki od trzech tygodni usuwają z ulic w centrum pozimowy piach i sól drogową. Potem wjadą na drogi osiedlowe. Z kolei 18 marca zacznie się sprzątanie chodników.
Mniej więcej w tym samym czasie ruszy akcja sadzenia kwiatów. Najpierw w ścisłym centrum. Potem wokół fontanny w Parku Kopernika. Na starym Rynku i przy pomniku Piłsudskiego staną wieże kwiatowe; kwietne ozdoby zawisną na latarniach bulwaru, przy moście Staromiejskim oraz w Parku Wiosny Ludów. W tym roku kolory miastu zapewnią: bratki, stokrotki, werbeny, kanny, bakopy, begonie, stokrotki afrykańskie, celozje, koleusy, ipomea, pelargonie oraz szałwie. W sumie na wiosnę i potem latem nasadzonych zostanie około 27 tys. kwiatów! Łącznie będzie to kosztować 130 tys. zł (uwaga: to suma wydatków na sadzonki, sadzenie i pielęgnację).
Żeby mieć pewność
Na marzec i kwiecień planowany jest przegląd miejskich fontann. Na razie nie wiadomo, ile będzie kosztować (na poprzedni wydano niecałe 3,2 tys. zł). Jednak pewne jest, że sprawdzone zostaną wszystkie wodotryski należące do miasta. Przetestowane będą m.in. instalacje oraz naprawione ewentualne zniszczenia. - To ważne zwłaszcza w przypadku fontanny Górczyńskiej, bo przecież biegają po tamtej fontannie setki dzieci - mówi nam stały bywalec parku Górczyńskiego: Stanisław Romanik.
Także w marcu pod lupę trafią place zabaw. Uwaga: magistrat zamówi fachowców tylko do tych miejsc, którymi administruje (czyli nie odpowiada za place spółdzielni mieszkaniowych czy wspólnot). Tutaj koszt przeglądu też sięgnie około 3 tys. zł.
Nasze podpowiedzi na ciepłe dni
Nie polecamy wcale parków w centrum, tylko Park Słowiański i tereny popoligonowe. Kapitalnie spaceruje się też po Murawach Gorzowskich! Uwaga: to teren chroniony, więc uważamy pod nogi i nie śmiecimy!
Na spacer z dzieckiem
Z małym, które musi spać? Wtedy poleca się park 750-lecia, bo jest oddalony od centrum i naprawdę tu cicho (choć trochę mało cienia). Z większym dzieckiem chyba lepiej iść do Parku Wiosny Ludów w centrum: jest staw, kaczki, gołębie, plac zabaw.
Na spacer we dwoje
Nie będziemy oryginalni: nigdzie nie całuje się tak fajnie jak na punkcie widokowym przy Schodach Donikąd (wejście od amfiteatru) albo w altanie na Kozaczej Górze. Choć w tym drugim miejscu łatwo też - niestety - o ekipę z piwem czy winem.
Na kocing i leżing
Tu poleca się park Górczyński. Można uprawiać kocowe lenistwo w okolicy fontanny, gdzie obok jest też kawiarenka i plac zabaw - ale to w ciepłe dni taka sama przyjemność jak koc na zatłoczonej plaży w Międzyzdrojach. Polecamy więc mniej zatłoczone trawniki - w starej części placu zabaw, na górkach przy placu zabaw bliżej ul. Roweckiego. Spokój, cisza, kawałki trawników schowane za drzewami i krzewami. Uwaga jednak na psy!