GORZÓW WLKP.: Nakrętki na specjalistyczny rower dla Wiktorii Klińskiej zbiera już chyba całe województwo lubuskie
Trwa nasza zbiórka nakrętek. Gromadzimy je, żeby Wiktoria Klińska z Gorzowa dostała rower. Musi być specjalny, dla osoby z wrodzoną łamliwością kości.
Czytelnik z centrum Gorzowa nakrętki przynosi regularnie. Dwie pełne siaty wtaszczyła do redakcji Czytelniczka z Kłodawy. Pojemniki na nakrętki w Słubicach zaczynają się przepełniać. W przedszkolu i żłobku Tup Tup w Zielonej Górze właśnie ruszyła zbiórka...
Nasza akcja objęła już chyba całe województwo. Przypomnijmy, gromadzimy plastikowe nakrętki, żeby zebrać pieniądze na rower dla Wiktorii Klińskiej. Nastolatka ma wrodzoną łamliwość kości. Ciężko to sobie wyobrazić, ale dla takiej osoby zagrożeniem może być już zwykłe kichnięcie, zwykły uścisk dłoni.
Zbiórka dla Wiki rozpoczęta
Wiktoria jest z Gorzowa, ale co to za "przeszkoda" dla ludzi o wielkich sercach. Gdy tyko napisaliśmy, że gorzowianka ma marzenie i co jest do tego potrzebne, zareagowali Czytelnicy z całego województwa.
Tych z południa poprosiliśmy, żeby nakrętki dostarczali do siedziby GL w Zielonej Górze (al. Niepodległości 25). Tych z północy - żeby przynosili choćby do gorzowskiej redakcji (ul. Sikorskiego 111).
Po telefonach od Czytelników ze Słubic z pomocą przyszedł nam urząd miejski. - Pojemniki na nakrętki są w Przedszkolu Krasnala Hałabały - dała znać rzeczniczka urzędu Beata Bielecka i tak zaczęła się zbiórka w Słubicach (pojemniki już powoli się przesypują).
- Zbiórka nakrętek dla Wiki rozpoczęta - dała znać Krzysztofa Wachońska z Niepublicznego Żłobka i Przedszkola Tup Tup w Zielonej Górze.
- Mam w niej 24 dzieci. Od początku roku zbieraliśmy nakrętki, a teraz zdecydowaliśmy przekazać je dla Wiktorii - zapowiedziała wychowawczyni. Jak się okazuje, w SP 20 nie tylko grupa przedszkolna zbiera nakrętki. I jak się okazuje, nie tylko nakrętki - dla Wiktorii jest jeszcze ogromny zapas baterii (zużyte baterię też pomogą zgromadzić pieniądze na wymarzony rower).
Szklane kości i uśmiech, który rozbraja
O osobach takich jak Wiktoria mówi się, że mają "szklane kości". Gdy przyszła na świat w 2005 r., lekarze stwierdzili u maleństwa złamania nóg, żeber i inne schorzenia. Dziesiątki operacji, setki wizyt w poznańskiej klinice, nieustająca rehabilitacja - taka jest codzienność Wiktorii.
POLECAMY TEŻ
Nie wiadomo, jak to robi, ale - na przekór chorobie - to pełna życia, energii, utalentowana nastolatka. Cała Polska poznała Wiktorię za sprawą telewizji TVN. Jako podopieczna Fundacji TVN Nie jesteś sam - występuje w telewizyjnych spotach. Kamera zupełnie jej nie peszy, a ekipa telewizyjna uwielbia pracować z Wiktorią.
Jednym z marzeń nastolatki jest specjalistyczny rower, napędzany siłą rąk, dopasowany do potrzeb i możliwości osoby chorej na wrodzoną łamliwość, dla której ruch, aktywność fizyczna, to wyzwanie często ponad siły.
POLECAMY TEŻ:
Czytelnicy "GL" zbierają nakrętki dla Wiktorii Klińskiej z Gorzowa. Dziękujemy Wam i prosimy o jeszcze więcej!
"Maszyna" kosztuje aż 8 tys. zł i bliscy Wiktorii postanowili „zarobić” na rower, sprzedając plastikowe nakrętki. Potrzeba ich aż 10 ton. Gdy siostra Wiktorii Anita ostatnio odbierała nakrętki z redakcji, dała znać, że pierwszą tonę już udało się sprzedać.