Grabie znajdziesz na Kujawach [zdjęcia]
Wieś narodziła się w czasach krzyżackich. Tu odbywały się pertraktacje krzyżacko-polskie. Stąd pochodzi rycerz Jarand, który walczył w bitwie pod Grunwaldem po stronie polskiej.
Bryła starego gotyckiego kościoła zdradza zacny rodowód tej kujawskiej wsi koło Aleksandrowa i Gniewkowa. Zupełnie nie przystaje do niej znacznie młodszy budynek, ale cóż - teraz stanowią jedną całość.
Jesteśmy w miejscowości Grabie, ale jej nazwy nie należy utożsamiać z popularnym narzędziem gospodarskim. Nazwa wsi może się wywodzić od drzew tego gatunku. W pierwszych historycznych wzmiankach nazywała się Grabe, Grabaw. Mieszkańcy pochodzą jednak z Grabia, nie z Grabi.
Gdy ta wieś nad rzeczką Tążyną pojawiła się na kartach historii, a był rok 1309, należała do krzyżackiego komturstwa w Toruniu. Już od lat 20. XIII wieku, czyli od początku bytności zakonu na ziemiach polskich, była wsią nadaną mu przez biskupa włocławskiego, podobnie jak inne rozciągające się wielokilometrowym językiem na południe od Torunia. Przy czym najważniejsze ośrodki krzyżackie na Kujawach znajdowały się w Nieszawie (zamek, obecnie Mała Nieszawka), Orłowie (dwór obronny komandorii) i Murzynnie (dwór obronny). Krzyżackie posiadłości na Kujawach dotrwały do roku 1422, czyli do pokoju mełneńskiego.
We wspomnianym 1309 roku we wsi spotkali się mistrz pruski Henryk von Plotzke i książę Władysław Łokietek (koronowany w 1320 r.), by pertraktować o zajętym właśnie przez rycerzy zakonnych Pomorzu. Henryk chciał kupić tę uznawaną za polską dzielnicę, ale Władysław odrzucił propozycję. Po raz drugi do spotkania politycznego na wysokim szczeblu doszło w Grabiu w roku 1414. Polska i Litwa przedstawiły Krzyżakom warunki podpisanej w poprzednim roku unii horodelskiej.
Prawdopodobnie z tej wsi pochodził rycerz Jarand, którego wymienia w swych kronikach Jan Długosz. Był chorążym inowrocławskim, a w bitwie pod Grunwaldem - dowódcą chorągwi biskupa poznańskiego Wojciecha Jastrzębca.
Po odejściu Krzyżaków Grabie stały się własnością szlachecką. W roku 1782 (czasy zaborów) właściciel wsi hrabia Stanisław Dąmbski z Lubrańca wydzierżawił część wsi osadnikom olęderskim i odtąd nosiła nazwę Grabie Holenderskie.
Właściciele wsi mieszkali w dworach. Ten, który przetrwał do naszych czasów, pochodzi z końca XIX wieku. W tych czasach wieś rozparcelowano, przeznaczając jej część na poligon artyleryjski.
Po odrodzeniu Polski opuszczony dwór przekazano Zgromadzeniu Sióstr św. Elżbiety (elżbietanki) prowincji toruńskiej. W roku 1922 siostry urządziły zakład dla sierot. Ten funkcjonuje do dziś, ale już jako Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej Intelektualnie. Podobne ośrodki prowadzą w Grudziądzu, Kamieniu Krajeńskim.
Pałac otacza park krajobrazowy (aleja kasztanowa), trzy stawy, na jednym z nich jest piękna wyspa z pomostem.
Pierwsze wzmianki o parafii w Grabiu pochodzą z lat 1325-1327 i wtedy gotycki kościół z pewnością już stał. Przebudowany został w drugiej połowie XVI wieku. Kościół rozbudowano w latach 1930-1937 według projektu Franciszka Niekrasza, dodając nowy, właściwie bezstylowy korpus. Ten spowodował zmianę orientacji budowli, a przede wszystkim zakłócił harmonię architektoniczną. Kościół jest pod wezwaniem św. Wacława.