Lepsza droga, galeria handlowa, ponad trzy razy niższe bezrobocie, ale też brak szybszego przejścia przez Wartę. Jak niecałe siedem lat od pierwszego żużlowego Grand Prix zmienił się Gorzów?
Gdy jesienią 2010 r. Gorzów podpisywał pierwszą umowę na organizację turnieju Grand Prix, wśród mieszkańców Gorzowa zrobiliśmy sondę.
Krzysztof, operator maszyn, przekonywał nas, że na jednej z rund indywidualnych mistrzostw świata Gorzów zyska nowoczesny stadion. Waldemar, pracownik fizyczny, był przekonany, że miasto zyska reklamę. Filip, specjalista ds. turystyki, liczył na poprawę infrastruktury. A Wojciech, wówczas bezrobotny, zakładał, że miasto zechce w końcu odnowić okolice stadionu.
Czytaj więcej:
- Ile kosztowało Grand Prix?
- Co zmieniło się od pierwszego turnieju?
- Co jest bardziej popularne - derby czy Grand Prix?
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień