Miłosz Bieniaszewski

Grzegorz Krychowiak: Musimy poprawić grę w ofensywie

Grzegorz Krychowiak w meczu z Włochami zanotował niezliczoną ilość odbiorów i od początku do końca pokazał wielkie zaangażowanie Fot. Karolina Misztal Grzegorz Krychowiak w meczu z Włochami zanotował niezliczoną ilość odbiorów i od początku do końca pokazał wielkie zaangażowanie
Miłosz Bieniaszewski

- Trener Brzęczek to pozytywna osoba i bardzo dużo rozmawia z zawodnikami. Uważam, że to dobry trener dla naszego zespołu - mówi Grzegorz Krychowiak, pomocnik Lokomotiwu Moskwa i reprezentacji Polski. Ta ostatnio w pierwszym meczu Ligi Narodów UEFA zremisowała na wyjeździe z Włochami 1:1.

Jak oceni pan spotkanie z Włochami?

Uważam, że był to udany mecz w naszym wykonaniu, po tej przerwie i zmianie selekcjonera. Cały zespół zagrał bardzo solidnie od pierwszej minuty. Zwłaszcza w defensywie, a ja uważam, że to jest klucz, aby osiągać korzystne wyniki.

Po mistrzostwach świata w Rosji wspominał pan, że potrzebny jest dopływ świeżej krwi do drużyny. Na mecze z Włochami i Irlandią powołania dostało kilku debiutantów. To jest właśnie to, co miał pan na myśli?

Jak zespół obejmował Adam Nawałka, to również sprawdzał wielu zawodników. To jest potrzebne, aby wybrać odpowiednią grupę piłkarzy, którzy będą tworzyć tę reprezentację. Ci, którzy dostali szansę w meczu z Włochami pokazali się z bardzo dobrej strony i to jest na pewno pozytywne dla trenera.

W dalszej części artykułu rozmowa z Grzegorzem Krychowiakiem o:

  • meczu z Włochami
  • współpracy z Piotrem Zielińskim
  • trenerze Jerzym Brzęczku
  • meczu z Irlandią
Pozostało jeszcze 64% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Miłosz Bieniaszewski

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.