Teleopieka nie jest lekarstwem na samotność dla osób starszych, mniej sprawnych czy schorowanych. Ale daje minimum poczucia bezpieczeństwa tym, którzy mieszkają w pojedynkę. Dla nich „guzik życia” może być ostatnią deską ratunku. Nic dziwnego, że lokalne władze decydują się na dofinansowanie tego rozwiązania, ale zainteresowanie seniorów jest różne.
Teleopieka na Pomorzu wciąż się rozwija, jest to rozwój powolny, choć systematyczny. - Polskie Centrum Opieki współpracuje w województwie pomorskim z 43 jednostkami samorządu terytorialnego, zapewniając usługę ok. 800 podopiecznym - informuje Krzysztof Bruski, prezes PCO spółka z o.o. w Gdyni.
Największą grupę seniorów objęto teleopieką w Gdańsku. Obecnie to 75 osób, a na koniec roku ta liczba ma się podwoić.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień