Hala zegarowa starego dworca w Katowicach grozi zawaleniem. Jest ekspertyza
Przed nowym właścicielem starego dworca w Katowicach nie lada wyzwanie: gmach nie tylko jest w fatalnym stanie technicznym, ale poszczególne jego segmenty grożą zawalaniem. Mowa o najstarszej – pochodzącą z końca XIX wieku - i najładniejszej części zabytku z tzw. halą zegarową. Ekspertyzę jej stanu technicznego na zlecenie katowickiej prokuratury wykonał Ośrodek Rzeczoznawstwa Katowickiego Polskiego Związku Inżynierów Techników Budownictwa. Wnioski? Sporej części segmentu wyremontować się nie uda, trzeba będzie ją rozebrać i ewentualnie odtworzyć.
Stary dworzec w Katowicach w każdej chwili może się zawalić.
Rzeczoznawcy wykonali ekspertyzę budynków starego dworca przy ulicy Dworcowej 4 i 6 w czerwcu tego roku.
- Wyglądają katastrofalnie – podkreśla Jan Rasiński, autor raportu dla prokuratury. - Dokonaliśmy przeglądu budynku tam gdzie to było możliwe, w miejscach, do których mogliśmy bezpiecznie wejść, bo są i takie gdzie strach postawić nogę, bo lada moment może się zawalić strop – wspomina rzeczoznawca.
Jak dodaje w najgorszym stanie w obu segmentach są dachy i stropy. Stropy w wielu miejscach są zawalone, ściany fundamentowe objęte wilgocią, dach miejscami zawalony. A drewniana konstrukcja nośna dachu jest w „stanie katastrofy budowlanej”.
JAK WYKORZYSTAĆ STARY DWORZEC W KATOWICACH? CO POWINNO SIE W NIM ZNALEŹĆ PO REMONCIE?
- Dźwigar o przekroju 20 cm na 20 cm jest całkowicie przegniły. Okres gnicia takiego przekroju drewnianego to około 10 lat, jednoznacznie więc można domniemywać, że proces zniszczenia następował od 2005 roku – twierdzi Rasiński.
ZOBACZ LICYTACJĘ DWORCA W KATOWICACH
Niszczenie najstarszych segmentów starego dworca postępowało latami, ale zaczęło się od dziurawego dachu, przez który woda przedostawała się na piętra i drewniane stropy, które kolejno zaczynały gnić. Pierwotnie w jednej z części dach był pokryty dachówką ceramiczną, obecnie jest płytami OSB i folią, a nad halą zegarową – blachą, która aktualnie jest całkowicie skorodowana.
- W halach wszystko grozi zawaleniem. Tych segmentów, w takim stanie, uratować nie można, trzeba je rozebrać i odtworzyć od nowa. Jeśli chodzi o ich doraźnie zabezpieczenie, to wyliczyliśmy, że pochłonie w granicach 1,5 mln złotych – wyjaśnia Rasiński.
Jak podkreślają rzeczoznawcy poprzedni właściciel starego dworca – firma Eurostar – musiał mieć świadomość postępującej degradacji zabytku. - W operacie szacunkowym nieruchomości z 2007 roku (czyli gdy PKP wystawiła dworzec na sprzedaż – przyp. Red.) istnieje zapis, że obiekty 4 i 6 są w stanie technicznym średnim i złym – czytamy w ekspertyzie. Kolejne przeglądy stanu technicznego, jak dodaje Rasiński, zostały wykonane w 2009 i w 2012. Opinie sygnalizowały, że stan budowli stale się pogarsza. - W aktach sprawy istnieje tylko jeden dowód, że właściciel protokołem z dnia 28 lutego 2011 ubezpieczył obiekt poprzez uszczelnienie dachu płytami OSB. Podczas przeprowadzonej wizji lokalnej stwierdziłem, że żadnych innych robót naprawczych, zabezpieczających nie wykonano – napisał Rasiński.
JAK WYKORZYSTAĆ STARY DWORZEC W KATOWICACH? CO POWINNO SIE W NIM ZNALEŹĆ PO REMONCIE?
Jak mówi pierwszy raz spotkał się z perłę zabytkowej infrastruktury doprowadzoną do takiego stanu. Jak napisał w ekspertyzie dla prokuratury „właściciel obiektów poprzez brak właściwych działań zabezpieczających i naprawczych doprowadził do ruiny budynek przy Dworcowej 4. Konstrukcja nośna dachu i stropów tego budynku jest w stanie katastrofy budowlanej. Konstrukcja nośna budynku nr 6 nie stanowi zagrożenia bezpieczeństwa, natomiast poprzez brak właściwych działań ze strony właściciela budynku stanowi zagrożenie przed odpadające tynki elewacji”.
ZOBACZ LICYTACJĘ DWORCA W KATOWICACH
*Złoty pociąg odnaleziony! Już rozpala wyobraźnię ZŁOTY POCIĄG MEMY
*Gala BCC Katowice, czyli rewia luksusu i przepychu ZOBACZ ZDJĘCIA
*Tak policja z Katowic zatrzymuje handlarza dopalaczami ZDJĘCIA + WIDEO z zatrzymania
*Tak się bawią Katowice! Koncert na 150-lecie Katowic URODZINY KATOWIC ZDJĘCIA