Harcerze i ich rodziny bronią komendantów obozu w Suszku. "Nie chcemy medali. Tylko nie oskarżajcie naszych przyjaciół"
„Panie Prezydencie, jestem harcerzem 106 ŁDH który był na obozie harcerskim w Suszku. Proszę Pana o pomoc, aby moi koledzy nie zostali oskarżeni. Usłyszałem ostatnio rozmowę Policji z moją mamą. Bardzo się tym przejąłem, bo wiem, że jeśli zostaną ukarani za coś, czego nie zrobili, to zginie cała idea harcerstwa”.
Jakub Breza, autor listu do prezydenta Andrzeja Dudy w sierpniu 2017 roku miał 12 lat. Chłopiec, już po raz drugi w życiu część wakacji spędzał na obozie organizowanym przez łódzki Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej. Rok wcześniej był w Gostyninie, wówczas przyjechał nad jezioro Śpierewnik w okolicach miejscowości Suszek.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień