Horror jak na polu bitwy, czyli transporty dużego ryzyka

Czytaj dalej
Fot. Janusz Wojtowicz
Marek Weckwerth

Horror jak na polu bitwy, czyli transporty dużego ryzyka

Marek Weckwerth

Po polskich drogach kursuje codziennie ponad 20 tysięcy samochodów przewożących towary niebezpieczne i wciąż rośnie liczba interwencji związanych z likwidacją skutków zdarzeń drogowych. Jest coraz bardziej niebezpiecznie.

Rocznie po polskich drogach przejeżdża 150 mln ton towarów niebezpiecznych (nazywanych w skrócie TN i ADR), wśród których są takie, które używane były na polach bitew I wojny światowej i przechowywane w arsenałach podczas II wojny jako broń chemiczna, a dziś wykorzystywane są w gospodarce (np. fosgen, chlor). Prócz tych przewożone są inne substancje trujące, łatwopalne, wybuchowe, żrące i promieniotwórcze - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli, która przeanalizowała ten problem w latach 2012-2017.

Na naszych drogach najczęściej dochodzi do wypadków z udziałem samochodów przewożących butle z gazem lub inne paliwo. Przewożone są różne substancje trujące, łatwopalne, wybuchowe, żrące i promieniotwórcze.

Czytaj więcej w pełnej wersji artykułu.

Pozostało jeszcze 81% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marek Weckwerth

Dziennikarz "Gazety Pomorskiej" specjalizujący się tematyce bezpieczeństwa ruchu drogowego, transportu, gospodarki oraz turystyki i krajoznawstwa. Zainteresowania: turystyka, rekreacja i sport, kajakarstwo, historia, polityka. Instruktor, komandor spływów i wypraw kajakowych, autor podręczników dla kajakarzy i setek artykułów prasowych z tego zakresu. Rekordzista Polski w pływaniu kajakiem rzekami pod prąd od ujścia do źródła. Magister nauk politycznych po uczelniach w Poznaniu i Bydgoszczy.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.