Hotelowi oszuści w Toruniu. Śpią i jedzą za darmo, a potem uciekają. To już prawdziwa plaga! Hotele cierpią przez oszustów i złodziei
Aneta S. to urocza blondynka, która oszukała hotele Filmar i Gromada. Zanim wpadła, ścigana była listem gończym. Ma już wyrok.
34-letnia Aneta S. ma blond włosy, nienaganną figurę, ładną twarz i lubi róż. W sukience tego koloru stawiła się w lipcu ub.r w recepcji hotelu Filmar w Toruniu. Dobrze zapamiętała ją obsługa, a nagrał hotelowy monitoring. Kobieta, z zawodu kasjer-sprzedawca, z miesięcznym dochodem 2400 zł, przyjechała do Torunia samochodem przywłaszczonym od pewnej warszawskiej firmy. W Filmarze powiedziała, że przebywać będzie w hotelu od 24 lipca ub.r przez kilka dni i że zapłaci pod koniec pobytu. Uciekła 24 lipca, nie płacąc należnych 1424 zł.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień