Inwestycje w Szczecinie? Deweloperzy spoza miasta są ostrożni
Prawie 3 tysiące metrów kwadratowych nowoczesnej powierzchni biurowej ma do końca tego roku przybyć w Szczecinie, ale do 2020 r będzie ich więcej
Pod względem zasobów nowoczesnej powierzchni biurowej Szczecin zajmuje siódme miejsce wśród miast regionalnych. Zasoby powierzchni biurowej na koniec 2016 roku wyniosły 156 135 m kw.
Nowa podaż na szczecińskim rynku biurowym w 2017 roku ma wynosić 2 920 ma w kolejnym roku 7 500 m kw. Zasoby miasta mają zwiększyć się jednak znacznie do 2020 roku, między innymi w związku z planowanymi projektami, takimi jak Hanza Tower oraz Posejdon.
- Deweloperzy spoza Szczecina podchodzą bardzo ostrożnie do realizacji inwestycji w tym rejonie z obawy na umiarkowany popyt w ostatnich latach - mówi Piotr Skuza, menedżer regionalny z firmy doradczej Savills. - Szczecin potrzebuje jednak dużego zastrzyku nowej podaży powierzchni biurowych z uwagi na stale rozwijający się sektor nowoczesnych usług dla biznesu (BPO/SSC/ITO).
W tej chwili w tym sektorze w Szczecinie zatrudnionych jest ok. 4 tys. pracowników w 21 centrach. W najbliższym czasie prognozuje się wzrost liczby zatrudnionych osób o kolejne tysiąc stanowisk.
- Niestety obecnie kilka dużych projektów jest zamrożonych z uwagi na brak umów przednajmu (pre-lease) tzn. umów najmu na etapie projektu architektonicznego lub budowy budynku, pozwalających na uruchomienie finansowania inwestycji - twierdzi Piotr Skuza. - Nowoczesne budynki biurowe z pewnością przyciągnęłyby nowych inwestorów do miasta, ale należy pamiętać, że kluczową kwestią dla firm zagranicznych jest również dostęp do wykwalifikowanych pracowników, którzy swobodnie posługują się językami obcymi. Istnieje zatem potrzeba wzmocnienia współpracy wyższych uczelni z władzami miasta i biznesem, tak aby przygotować absolwentów do rozpoczęcia kariery zawodowej.
Zdaniem ekspertów, dobrym pomysłem było stworzenie przez Uniwersytet Szczeciński specjalności: bankowość i finanse centrów finansowych SSC, współprowadzonej z Uni-Credit.
W 2016 roku w województwie zachodniopomorskim funkcjonowało 17 szkół wyższych, w których uczyło się ponad 45 tys. studentów, z czego 12,5 tys. osoby ukończyły studia.
W Szczecinie największą popularnością cieszą wyższe uczelnie techniczne, które gromadzą 36,9 proc. studentów, 33,2 proc. osób wybiera naukę na uniwersytetach, 9,5 proc. na kierunkach medycznych, a 8,64 proc. uczy się na Akademii Morskiej.
- Szczecin, z tej perspektywy, to idealne miasto dla wszelkich firm chcących zatrudniać młodych i utalentowanych inżynierów - podkreśla Piotr Skuza. - Języki, które są najczęściej wybierane przez uczniów i studentów to przede wszystkim angielski i niemiecki, jednak zainteresowanie innymi językami, takimi jak hiszpański, francuski i rosyjski oraz języki skandynawskie wzrasta.