Marcin Banasik

Irena Sendlerowa, czyli wielka awantura w małym Izdebniku

Irena Sendlerowa podczas II wojny światowej uratowała ok. 2,5 tys. żydowskich dzieci. Na małym zdj. szkoła w Izdebniku Fot. wikipedia, Marcin Banasik Irena Sendlerowa podczas II wojny światowej uratowała ok. 2,5 tys. żydowskich dzieci. Na małym zdj. szkoła w Izdebniku
Marcin Banasik

Mała wieś pod Wadowicami nie wyciągnęła żadnych wniosków ze „świętej” afery, która trzy lata temu wybuchła po wyborze patrona szkoły. Tym razem „antysemicka” awantura rozgrywa się już na oczach całego kraju.

Żadnej afery w związku z wyborem patrona naszej szkoły nie ma. Proszę opuścić placówkę - to jedyne, co usłyszałem od Teresy Łabędź, wicedyrektor szkoły podstawowej w Izdebniku.

Uczniowie, z którymi udało mi się porozmawiać, zapewniają jednak, że w klasach i na korytarzach podstawówki aż wrze od gorących dyskusji na temat konfliktu w sprawie szkolnych wyborów patrona.

Z dalszej części tekstu dowiesz sie:

 

 

  • co dokładnie napisał ksiądz

 

 

  • dlaczego niektórzy mieszkańcy są przeciwko nadaniu szkoły patronatu Sendlerowej

 

 

  • co o awanturze sądzi dyrektor szkoły imienia Sendlerowej

 

 

Pozostało jeszcze 93% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Marcin Banasik

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.