Iść razem przez życie z radością w sercu
50 lat wspólnego pożycia małżeńskiego to jubileusz szczególny. Świętowali go Bogusława i Grzegorz Pawlakowie.
Rocznica ślubu jest wzruszającą chwilą i ożywiającą wspomnienia. Tak też i było podczas jubileuszu 50-lecia pożycia małżeńskiego Bogusławy i Grzegorza Pawlaków. Z tej okazji małżonkowie zostali odznaczeni przez prezydenta „Medalami za długoletnie pożycie małżeńskie”. Dekoracji medalami dokonał burmistrz Wojciech Głomski wraz z kierowniczką USC Danutą Lebodą.
Jubilaci poznali się w pracy, w Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Dąbrówce. Przysięgę małżeńską złożyli 5 lutego 1966 r. w Urzędzie Stanu Cywilnego w Chojnicach. 29 stycznia przed pięćdziesięciu laty w Dąbrówce zawarli także ślub kościelny. Jubilaci doskonale pamiętają ten dzień ze względu na mroźną pogodę, było wówczas 28 stopni mrozu.
Bogusława Pawlak z domu Majek, urodziła się w Kruszwicy. W 1965 r. przeprowadziła się do Dąbrówki. Grzegorz Pawlak urodził się w Lalkowach w powiecie starogardzkim. Jubilat w wieku 26 lat zamieszkał w Dąbrówce. Do 1992 r. cały czas pracował. Jubilatka po zawarciu związku małżeńskiego pracowała jeszcze dwa lata, później zajmowała się prowadzeniem gospodarstwa przydomowego oraz wychowywaniem 3 dzieci. Do dnia dzisiejszego jubilaci zajmują się hodowlą kur.
- Złote gody to wyjątkowe święto, które obchodzi się po 50 latach wspólnego pożycia małżeńskiego. To wyróżnienie i wzór małżeństwa dla innych - podkreślano na uroczystości.
- To dowód, że można wspólnie pokonać wszelkie trudności i iść razem przez życie z radością w sercu.
Jubilaci cieszą się z 12 wnucząt - 6 wnuczek i 6 wnuków. Na pytanie, jak żyć, aby doczekać takiego jubileuszu, zgodnie odpowiadają, że należy ustępować i wzajemnie się wspierać. Ich receptą na dotrwanie do tak pięknego jubileuszu jest pogoda ducha i poczucie humoru.