IV liga będzie powiększona!
Od piątku do wtorku rozgrywane będą w okręgu ligowe mecze. Decyzja o powiększeniu do 18 drużyn składu IV ligi zapadnie 6 maja.
Trzecioligowy jedynak Kujawianka Izbica (jego spadek jest przesądzony) zagra w sobotę w Kleczewie z Sokołem (godzina 17, sędziuje Piotr Wiśniewski z Bydgoszczy - jesienią 3:1). Gospodarze, choć są wysoko, nadal potrzebują punktów i z pewnością postawią przyjezdnym trudne warunki.
Czwartoligowcy (poza Włocłavią) grać będą w sobotę na boiskach rywali. Zdegradowani włocławianie z Naprzodem Jabłonowo zagrają już w piątek (16, Jacek Jędrzejczak z Rzepowa - 0:3). W niedzielę 1 maja stadion OSiR będzie zamknięty, a już wcześniej na sobotę 31 bm. zaplanowano tu trzecioligowe derby regionu kobiet WAP Włocławek - Mustang Wielgie. Konieczność oszczędzania płyty uniemożliwiała rozegranie tego dnia drugiego meczu (taka wersja też była brana pod uwagę). Pierwotnie grać miano o 18, jednak działacze Włocłavii biorąc pod uwagę kolizję z meczem koszykarskiego Anwilu zdołali przyspieszyć go o dwie godziny.
Pozostałe jedenastki czeka trudna wyjazdowa sesja, zwłaszcza, że prezes K-P ZPN Eugeniusz Nowak zaproponuje 6 maja zarządowi powiększenie ligi do 18 drużyn. Decyzja wydaje się formalnością (więcej na www.pomorska.pl, w tym analiza spadków ). Stwarza to nową sytuację dla zespołów walczących o utrzymanie w niższych ligach. Najtrudniejsze zadanie czeka w sobotę Łokietka, który w Bydgoszczy zagra z Chemikiem (12, Łukasz Bania z Torunia - 6:0). Gospodarze nie rezygnują z walki o awans, na własnym boisku punkty tracą rzadko.
Sadownik Waganiec jedzie do względnie spokojnej o utrzymanie Cuiavii Inowrocław (17, Grzegorz Gołdyn z Lachmirowic - 1:0). Drugi mecz z rzędu na boisku rywala zagrają aleksandro-wskie Orlęta. Tym razem ich przeciwnikiem będzie Chełmi-nianka (16, Bartosz Kosiak z Bydgoszczy - 2:1), a ewentualna wygrana sprawi, że wyprzedzą zespół z Chełmna.
Większość spotkań 5. ligi odbędzie się w sobotę. Jedynie mecz Zdrój Ciechocinek - Noteć Gębice odbędzie się we wtorek 3 maja o 16 (w weekend stadion jest zajęty na imprezy związane z jubileuszem uzdrowiska.
Najciekawiej zapowiada się mecz w Lubaniu, w którym LTP podejmie Kujawiaka (17, Piotr Wysocki z Rypina - 1:3). Dla gospodarzy (zagrają w mocniejszym składzie)jest to ostatnia szansa na pozostanie w walce o podium.
W Smólniku zmierzą się Victoria i Wzgórze (11, Damian Dorn z Bydgoszczy - 2:3). Gospodarze nie wygrali od 18 października 2015. Przyjezdni mają teoretyczną szansę na utrzymanie. Strzelają sporo goli i jeżeli poprawią obronę nie są bez szans.
Start podejmie Szubiniankę (16, Grzegorz Sosnowski z Chełmży - 1:1. W przypadku wygranej radziejowianie wyprzedzą rywala. Trudne zadanie czeka GKS, który podejmie wiceli-dera Gopło (15, Michał Głowacki z Bydgoszczy - 1:2).
Pozostałe zespoły grają na wyjazdach. Mień w Janowcu ze Spartą (17, Łukasz Damski z Tryszczyna - 3:1). Lipnowianom (na wyjazdach wiosną bez gola), bez poprawy skuteczności trudno będzie o punkty. Zjednoczeni zagrają na boisku lidera w Janikowie (17, Mariusz Stypczyński ze Żnina - 2:2).
Po trzech wygranych coraz wyżej w tabeli jest Lider. Zagra w Barcinie z Dębem (17, Jerzy Rolbiecki z Torunia - 1:5) z realnymi szansami na sukces.