Jak Daniel Krawiec z Francji po 30 latach poszukiwań odnalazł w Polsce rodzinę
O swoich polskich korzeniach Daniel Krawiec z Francji myślał od dawna. Pierwszy raz do Polski przyjechał w 1990 r., ale dopiero niedawno, po trzydziestu latach poszukiwań, wreszcie odnalazł swoją polską rodzinę.
Zadzwonił kolega z pracy i mówi: „Słuchaj Monika, znalazłem Ci rodzinę z Francji. Są u mnie, przyjdź”. Idę. No są jacyś ludzie. Rozmawiamy, pokazują notatki. Faktycznie, są tam nazwiska mojej babci, jej siostry, prababci. Świetnie. Całe popołudnie zajęło nam jeżdżenie po okolicy i poszukiwania. W Hadlach znaleźliśmy miejsce, gdzie stał dom, w którym mieszkał ojciec Daniela - wspomina Monika Żelisko z Jawornika Polskiego.
Wielkie spotkanie polsko-francuskiej rodziny
Pałac w Dubiecku koło Przemyśla. Ekskluzywna dawna rezydencja Krasickich. W sam raz na wielkie spotkanie rodziny Daniela Krawca z Libourne koło Bordeaux w zachodniej Francji. On jest gospodarzem.
Powoli zjeżdżają się osoby o różnych stopniach pokrewieństwa z panem Danielem. Głównie z gminy Jawornik Polski, bo to stąd wywodzą się korzenie tej familii, ale również z Krakowa i Rzeszowa. Jest też kilka osób z Francji.
W dalszej części przeczytasz:
- jak Jan przez 30 lat szukał w Polsce rodziny
- jaki przypadek sprawił, że trafił na właściwy ślad
- dlaczego jego przodek wyemigrował do Francji
- jakie plany związane z odkrywaniem przeszłości ma teraz polsko-francuska rodzina
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień