Jak hrabia Oppersdorff kupił V Symfonię Beethovena...
Krzysztof Strauchmann
Dyrektor małego muzeum w Głogówku w całej Europie szuka śladów Ludwiga van Beethovena, który 200 lat temu odwiedził to śląskie miasteczko.
Z Hradca nad Morawicą do Głogówka jest 70 kilometrów. Jak na tamte, błotniste i kiepskie drogi, podróż konnym powozem musiała trwać ze 3 dni. Późnym latem lub jesienią 1806 roku znany już w świecie kompozytor jechał w odwiedziny do hrabiego Karla Wanzla von Oppersdorffa, właściciela zamku i dóbr w Oberglogau na Śląsku, czyli dzisiejszego Głogówka.
- Na pewno pierwszy raz do Głogówka Beethoven przyjechał z mecenasem ks. Lichnowskim, arystokratą, do którego należał zamek w Hradcu nad Morawicą
- Dużo więcej pamiątek po Beethovenie w Głogówku udało się dyrektorowi muzeum znaleźć w... internecie
- W jednym z archiwów niemieckich znajduje się kwit zaliczkowy podpisany przez Beethovena, w którym kompozytor potwierdza pobranie 150 guldenów od Franza Oppersdorffa za skomponowanie V Symfonii
Pozostało jeszcze 93% treści.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień