Firmy, huty, hotele, biurowce szukają sposobów na optymalizację zużycia energii. Dostosowanie jej poboru do faktycznych potrzeb może przynieść w skali roku miliony złotych oszczędności. Aby robić to skutecznie, potrzebny jest inteligentny system zarządzania energią, który pozwoli precyzyjnie określić jej zużycie. Takim rozwiązaniem coraz częściej zainteresowane są świętokrzyskie przedsiębiorstwa.
Ceny energii mają znaczny udział w wydatkach przedsiębiorstw. Jednocześnie rośnie presja na ochronę środowiska. Unia Europejska wdraża politykę Zielonego Ładu, która docelowo ma doprowadzić do neutralności klimatycznej. W praktyce oznacza to coraz bardziej skrupulatne rozliczanie z norm emisji CO2 .
Na rynku trudno zdobyć wiedzę i uzyskać projekt szyty na miarę energetycznego zapotrzebowania danego przedsiębiorstwa. A taki model jest szczególnie atrakcyjny w niepewnych czasach, gdy firmy próbują ograniczyć duże wydatki inwestycyjne. Dlatego wsparcie firmom oferuje Politechnika Świętokrzyska. Dobiega właśnie końca budowa nowoczesnej infrastruktury do produkcji, magazynowania i przesyłu energii.
Kampus Politechniki Świętokrzyskiej to przykład skutecznego wykorzystania odnawialnych źródeł energii. Kolektory słoneczne i ogniwa fotowoltaiczne wykorzystują słońce do ogrzewania wody i wytwarzania energii do oświetlenia budynku. Pompy ciepła pozwalają na pobieranie jej z ziemi i powietrza. Uczelnia zdecydowała się też na zakup generatora prądu zasilanego gazem ziemnym. Będzie również testować pojazdy elektryczne, które będą dodatkowymi zewnętrznymi magazynami energii.
Instalacje fotowoltaiczne, choć pozwalają na samodzielne wytworzenie energii elektrycznej, zwykle robią to latem i okolicach południa. Produkcja energii nie pokrywa się więc z oczekiwaniami jej użytkowników, którzy potrzebują jej zazwyczaj rano lub wieczorem, zwłaszcza zimą. Jak zatem poradzić sobie z powstałymi nadwyżkami energii? Warto pomyśleć o jej magazynowaniu.
Największą zaletą magazynów jest to, że można odebrać tyle energii, ile wyprodukowała jego instalacja. Takie systemy dobrze sprawdzą się w miejscach z utrudnionym podłączeniem do sieci lub takich, które narażone są na częste przerwy w zasilaniu. Tworzeniu i wdrażaniu technologii magazynowania sprzyjają też wyznaczone przez Unię Europejską zadania zwiększenia udziału OZE w produkcji energii.
Rozwój odnawialnych źródeł energii sprawia, że do gry wraca wodór. Można go łatwo magazynować i produkować z niego energię elektryczną „na żądanie”, co czyni z niego idealnego kandydata do bilansowania zmiennych odnawialnych źródeł. Musimy się tylko nauczyć go produkować tanio i na dużą skalę.
Pomysł wykorzystania energetycznego potencjału wodoru nie jest nowy, ale dopiero dziś uczymy się jak w pełni z niego korzystać. W technologie wodorowe inwestują dziś najpoważniejsi rynkowi gracze i najbogatsze państwa świata. Eksperci twierdzą, że w ciągu najbliższych 30 lat wodór może stanowić nawet 25 proc. globalnego bilansu energetycznego.