Jak poseł ze Śląska na chwilę został kobietą, a PSL chce powtórzyć sukces Kopernika
Wielu może się wydawać, że w ostatnich dniach na polskiej scenie politycznej nic szczególnego się nie dzieje. Niczym w polskim filmie tak dosadnie scharakteryzowanym w „Rejsie” Marka Piwowskiego: „A w filmie polskim, proszę pana, to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje”.
Na pierwszy rzut oka faktycznie, nic się nie dzieje. Zadłużenie kraju rośnie, minister od gospodarki ogłasza kolejne sukcesy, poparcie dla PiS-u rośnie, opozycja leży na łopatkach, Grzegorz Schetyna kłóci się z ministrem Mariuszem Błaszczakiem... Nuda, a dialogi to w polskiej polityce już od lat są bardzo kiepskie. Ale...
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień