Jak tężnia dzieli mieszkańców

Czytaj dalej
Fot. Wizualizacja Urząd Miasta Zielona Góra
Leszek Kalinowski

Jak tężnia dzieli mieszkańców

Leszek Kalinowski

Część zielonogórzan uważa, że tężnia jest potrzebna. Bo służyć będzie poprawie zdrowia. Część, że to wyrzucanie miliona w błoto. Czym skończy się ta dyskusja?

Planowana budowa tężni wciąż wywołuje w regionie wielkie emocje. Skąd się wziął ten pomysł? Zgłosił go zielonogórzanin, jako propozycję do budżetu obywatelskiego 2016. Propozycja spodobała się prezydentowi Januszowi Kubickiemu, który zapowiedział, że tężnie warto postawić już poza zadaniami z budżetu obywatelskiego. Bo koszt jest spory, a pieniądze można pozyskać z unijnych funduszy.

Do naszej redakcji dzwoniło wielu, zwłaszcza starszych Czytelników, którzy popierali pomysł. Uważali, że wszystko, co może służyć poprawie zdrowia - i to za darmo - zasługuje na poparcie. A powietrze w mieście nie jest najlepsze. Brakuje nam jodu. Już przedwojenni mieszkańcy wieszali na lampach kosze z solą. W każdym domu stały buteleczki z jodem. Rozgorzała dyskusja, gdzie tężnia ma stanąć. W naszym redakcyjnym głosowaniu zwyciężył Park Tysiąclecia.

Przy okazji planów funkcjonalno-użytkowych tego miejsca, architekt Agnieszka Kochańska została poproszona, by wśród propozycji umieścić tężnię. Te zmiany pokazała podczas spotkania w sprawie planów zagospodarowania Parku Tysiąclecia. I tu rozgorzała dyskusja. Joanna Liddane twierdziła, że tężnia w mieście, które ma wysokie zanieczyszczenie powietrza, jest pomysłem chybionym.

Tężnie buduje się w miejscach, które są dobrze nasłonecznione i przewiewne

Pojawiły się też inne głosy, krytykujące tę propozycję. Aleksandra Mrozek, ze Stowarzyszenia My Zielonogórzanie podkreśliła: - Tężnia to gadżet, tylko że kosztowny. - Tężnie buduje się w miejscach, które są dobrze nasłonecznione i przewiewne - mówiła Aleksandra Kubiak. - Jak popatrzymy na ten plac, otoczony drzewami, to możemy uznać, że milion złotych będzie wydany na gadżet, który nie zadziała.

A. Kochańska przekonywała, że miejsce jest dobrze nasłonecznione, a wiceprezydent Kaliszuk zapewniał, że lokalizację sprawdzili fachowcy. Uznali oni, że miejsce jest odpowiednie. Zaś Robert Górski zasadność postawienia tężni podparł opinią lekarzy z pobliskiego szpitala.
A co Państwo o tym sądzicie? Czekamy na głosy.

Leszek Kalinowski

Jestem dziennikarzem działu informacyjnego. W "Gazecie Lubuskiej" pracuję od 1991 roku. Najczęściej poruszam tematy związane z Zieloną Górą i oświatą (przez lata prowadziłem strony dla młodzieży "Alfowe bajerowanie" - pozdrawiam wszystkich Alfowiczów rozsianych dziś po świecie). Z wykształcenia jestem magistrem filologii polskiej. Ukończyłem też dziennikarstwo oraz logopedię, a także podyplomowe studia "Praktyczne aspekty pozyskiwania funduszy unijnych".


Dziś zajmuje sie sprawami, dotyczącymi Zielonej Góry i regionu, zwłaszcza interesuja mnie tematy, związane z: 


- budową Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, 


https://gazetalubuska.pl/jak-zmienia-sie-centrum-zdrowia-matki-i-dziecka-w-zielonej-gorze-kiedy-zakonczenie-prac/ar/c1-14995845


- rozwojem Uniwersytetu Zielonogórskiego, w tym m.in, medycyny, 


https://gazetalubuska.pl/zielona-gora-mistrzostwa-polski-w-szyciu-chirurgicznym-studentow-medycyny-zdjecia-wideo/ar/c1-14620323


- rozbudową Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze, 


https://gazetalubuska.pl/ale-sie-dzieje-w-szpitalu-uniwersyteckim-zobacz-jak-sie-zmieniaja-rozne-obiekty/ar/c14-15111792


- inwestycjami oświatowymi i poziomem nauczania w szkołach, 


https://gazetalubuska.pl/egzamin-osmoklasisty-z-jezyka-polskiego-za-nami-zobacz-jak-bylo/ar/c5-15028564


- komunikacją miejską i elektrycznymi autobusami. 


https://gazetalubuska.pl/zobacz-jak-zmienia-sie-centrum-przesiadkowe-zdjecia/ga/13729844/zd/32684686


W wolnej chwili lubię popływać, jeździć na rowerze, obejrzeć spektakl teatralny, posłuchać koncertu, zwiedzać mało znane miejsca, poznawać nowych ludzi, od których czerpię wiele pozytwynej energii. 


 

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.