Jak to z tym KNF było. Sprawa w szczecińskim sądzie

- Stoję kilka metrów od mojego byłego szefa i nawet nie mogę się przywitać, aby nie narazić się prokuraturze - mówił na sądowym korytarzu Wojciech Kwaśniak, były wiceszef Komisji Nadzoru Finansowego.

Od wtorku szczeciński sąd bada, czy zatrzymanie urzędników KNF o 6 rano i zastosowanie ostrych środków zapobiegawczych było zasadne. Ze względu na złożoność sprawy decyzję poznamy za dwa tygodnie.

Komisja Nadzoru Finansowego to jeden z najważniejszych urzędów w kraju. Sprawuje nadzór nad sektorem bankowym, rynkiem kapitałowym, ubezpieczeniowym, emerytalnym, instytucjami płatniczymi i biurami usług płatniczych, instytucjami pieniądza elektronicznego oraz nad sektorem kas spółdzielczych.