Do tej inwestycji Łapy przymierzają się prawie dekadę. Najpierw miała powstać wielka pływalnia. Ostatecznie skończy się na niewielkim basenie tuż przy gimnazjum.
To nie ma sensu. Po co budować mały basenik? Wydaje mi się, że przy gimnazjum trzeba wybudować taki pełnowymiarowy. Byłby niewiele droższy w utrzymaniu niż ten planowany. Poza tym, jeśli ministerstwo dało na mniejszy, to nie da na większy? - ocenia Wiktor Brzosko, były burmistrz Łap.
- Na prowizorki nas nie stać. To nie będzie typowo miejski basen. Nawet zjeżdżalni nie będzie - mówi rozczarowany Andrzej Fronc, jeden z mieszkańców.
W mieście znów odżyła dyskusja na temat budowy krytej pływalni.
W dalszej części przeczytasz:
- Jaka jest szansa na powstanie basenu
- Gdzie ma powstać i za jakie pieniądze
- Jakie nastroje dotyczące budowy basenu panują w mieście
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień