Jak woda gruntowa podzieliła mieszkańców niewielkiej wsi w gminie Skąpe
Przez wysoki poziom wód gruntowych wielu mieszkańców Pałcka ma pozalewane piwnice. - Nawet 60 cm wody potrafi się uzbierać. Wychodzi wilgoć, grzyb - mówią. Niektórzy zaczęli więc wypompowywać wodę ze swoich piwnic. Problem w tym, że na ulicę, przez co cierpią inni mieszkańcy...
Przy panującym mrozie na drodze pojawił się lód. Latem z kolei, problemem są olbrzymie wodne zastoiska, które uniemożliwiają niektórym mieszkańcom swobodny dojazd do domów.
- To problem, który trwa od lat - przyznaje pani Krystyna z Pałcka.
- Dookoła są pola, a melioracji nie ma już od 20 lat, z tym że od kilku lat jest coraz gorzej. Mieszkam w tym domu od 1958 r. Nigdy nie było tu wody. W piwnicy mogłam trzymać przetwory, a teraz? Woda stoi przez cały rok...
Droga jest powiatowa, więc mieszkanka szukała pomocy w starostwie. Ale i tam zabroniono jej wypompowywać wodę na drogę. Bo to stwarza problem innym mieszkańcom...
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień