Jaki był rok 2016 w kulturze w Szczecinie?
Mijający rok szczecińska kultura może uznać za udany. Duże instytucje kulturalne jak teatry czy muzeum odnosiły sukcesy prezentując sztukę na wysokim poziomie. Jednak były także wpadki.
W naszym podsumowaniu wybraliśmy najgłośniejsze wydarzenia mijającego roku.
1. Powstanie Centrum Dialogu Przełomy
Centrum Dialogu Przełomy jako oddział Muzeum Narodowego w Szczecinie zostało oficjalnie otwarte w styczniu. W ciągu roku pobiło wszelkie szczecińskie rekordy frekwencyjne i zdobyło trzy prestiżowe międzynarodowe nagrody - dla najlepszej publicznej przestrzeni w Europie w konkursie European Prize for Urban Public Space, I nagrodę w kategorii „Kultura” na Światowym Festiwalu Architektury w Berlinie oraz nagrodę główną na tym festiwalu - World Building of the Year 2016.
2. Smutny koniec „Frygi”
Po ponad roku z pl. Zamenhofa zniknęła rzeźba Maurycego Gomulickiego „Fryga”. Rzeźba miała zapoczątkować cykl Monumento, który zakładał stawianie jednej rzeźby uznanego artysty w przestrzeni publicznej miasta. Rzeźba od początku została źle wykonana, zaczęła pękać, aż po roku została całkowicie usunięta. Urzędnicy będą musieli jeszcze odzyskać pieniądze od wykonawcy.
3. Udany sezon w Operze na Zamku
Balet „Polowanie na czarownice” w kwietniu, prapremiera „Dokręcania śruby” w maju oraz „Carmen” w październiku to trzy spektakle, który zostały znakomicie ocenione przez recenzentów z Polski i zagranicy. Okazało się, że w wyremontowanej siedzibie powstają bardzo dobre spektakle, które są na światowym poziomie i rozsławiają Szczecin.
4. Impresjoniści w muzeum
W lutym do Muzeum Narodowego w Szczecinie z Francji trafiła wystawa „Malarze Normandii” z dziełami słynnych impresjonistów. W Szczecinie można było zobaczyć prace takich artystów jak Eugène Delacroix, Claude Monet czy Auguste Renoir. To ogromny sukces, bo kolekcję oprócz Szczecina pokazał tylko Poznań.
5. Sukcesy Baltic Neopolis Orchestra
To był bardzo udany rok dla szczecińskiej orkiestry kameralnej Baltic Neopolis Orchestra. Letni festiwal, ciekawi goście podczas koncertów, a na finał wielka trasa koncertowa po Azji. Ten zespół będzie miał wiele do powiedzenia w nowym roku.
6. Filharmonia nagrała płytę
Ten rok był bardzo udany dla szczecińskiej filharmonii pod względem wydawnictw. Do tej pory zachwycaliśmy się muzyką i koncertami. Teraz możemy poczytać wydaną wiosną książkę „Z historii muzyki dla wszystkich” Grzegorza Wasowskiego i Ernesta Gonzalesa. Natomiast tuż przed świętami ukazała się płyta „Karłowicz. Filharmonia. Szczecin” z udziałem skrzypka Bartłomieja Nizioła i pod dyrekcją Łukasza Borowicza.
7. Deborah Brown i Sylwester Ostrowski nagrali wspólną płytę
Sylwester Ostrowski od lat zdobywa szczyty w dziedzinie muzyki jazzowej. Koncerty, płyty, festiwale. Tym razem nagrał płytę z Deborah Brown, wielką divą światowego jazzu.
8. Szczecin filmowy.
To był bardzo dobry rok dla branży filmowej w Szczecinie. Kilku producentów i reżyserów wybrało Szczecin na miejsce swoich produkcji filmowych. Studenci Akademii Sztuki zaczęli pracować nad filmem w Centrum Przemysłów Kreatywnych, a warsztaty z nimi poprowadził słynny operator Sławomir Idziak.
9. Kontrowersyjne konkursy na dyrektorów
Wiele emocji wzbudziły konkursy na dyrektorów niektórych placówek kulturalnych. Dyrektora klubu 13muz nie wyłoniono dopiero w drugim konkursie. Został nim Waldemar Kulpa. Drugi konkurs ogłoszono także na dyrektora Trafostacji Sztuki. Przy obu zaczęły protestować środowiska artystyczne zarzucając urzędnikom niewłaściwe przeprowadzanie konkursów.
10. Trafostacja wielką niewiadomą
W instytucji, która miała być wielką nowoczesną galerią sztuki, od stycznia zapanuje bezkrólewie. Jeszcze przez jakiś czas poczekamy na nowego dyrektora Trafostacji. Natomiast obecny zarządca - Baltic Contemporary kończy działalność w tym miejscu z końcem roku. Na dodatek finał niezbyt chwalebny, bo toczy się proces sądowy przeciwko firmie.
11. Zmiana kierownictwa festiwalu Kontrapunkt
Po wielu latach dyrektorowania z funkcji dyrektora festiwalu zrezygnowała Anna Garlicka. Dyrektorem festiwalu został Marek Sztark, który pracuje z nową ekipą nad kształtem najbliższego festiwalu.