Jakie dotąd były rekordy ciepła w Bydgoszczy w ostatnim stuleciu? Czy teraz upał będzie jeszcze większy?
Już drugi raz w tym roku przeżywamy ekstremalnie wysokie temperatury w Bydgoszczy. A przecież to dopiero czerwiec. Przed nami lipiec i sierpień, zwykle cieplejsze od czerwca.
W naszej strefie klimatycznej temperatury przekraczające 30 stopni w cieniu uważamy za nienaturalnie wysokie. To także kwestia pewnych uwarunkowań genetycznych i przyzwyczajeń. Afrykanin z buszu zapewne dziś u nas ubrałby sweter i kurtkę...
„Ale gorąc na dworze...”
Kroniki zanotowały w przeszłości wiele dni w Bydgoszczy z temperaturą przekraczającą ową magiczną „trzydziestkę”, sęk w tym, że zdarzały się one naprawdę incydentalnie i były potem wspominane przez długie lata.
Gorąco było na pewno w lipcu 1918 roku, kiedy to miejscowa prasa zalecała wychodzenie z domu „z powodu gorąca z parasolem albo letnim nakryciem głowy”.
38 stopni na pl. Wolności
W okresie międzywojennym zanotowano dwie rekordowe fale ciepła. Pierwsza z nich przyszła w samym schyłku lata. 20 września 1934 roku wyjątkowo ciepły wrzesień osiągnął swój punkt szczytowy. W parkach zakwitły ponownie kasztany, w sadach jabłonie i grusze. Tego dnia temperatura w Bydgoszczy sięgnęła w cieniu 30 stopni C.
Z dalszej części materiału dowiesz się:
- ile wynosi rekord ciepła w Bydgoszczy
- jak wyglądały lata w Bydgoszczy w ostatnim stuleciu
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień