Jakie opinie i uwagi zgłosili nam Czytelnicy na forum?
(JM,MT,SC,GM)
Przeczytaj, jakie opinie i uwagi zgłosili Czytelnicy 13 stycznia 2016 roku.
- Ryszard z Gorzowa: - We wtorek widziałem w telewizji program o handlu narodzonymi i nienarodzonymi dziećmi. Tym właśnie powinien się rząd zająć w pierwszej kolejności, bo jak ta informacja pójdzie w świat, to dopiero będzie wstyd na całą Europę. To bardziej kompromitujące ewentualne zagrożenie demokracji w Polsce.
- Zdzisław: - Tylko tak dalej a za parę dni w samo południe zamiast słuchać w Polskim Radiu trąbki z Krakowa będą organy z Lichenia (komentarz do informacji o tym, że Artur Gurec złożył rezygnację ze stanowiska dyrektora TVP3 Gorzów - dop. red.).
- Czytelniczka z Żagania: - Jestem bardzo zadowolona, że aż tak dużo udało się zebrać w mieście - 39 tys. zł na WOŚP. Ludzie dawali chętniej, niż wcześniej, po występach posłów PiS.
- Czytelnik z Żar: - Miasto nie wygląda najlepiej. Drażnią mnie zwały brudnego śniegu przy chodnikach. Powinni to posprzątać teraz, zanim znów ściśnie mróz.
- Czytelnik z Zielonej Góry: - Chcę się odnieść do różnych fundacji, które obracają dużymi pieniędzmi, ale gdy się zdarzy, że trzeba jakieś dziecko wysłać na operację ratującą życie za granicę wtedy media ogłaszają oddzielną zbiórkę i albo się uda zebrać odpowiednie fundusze albo nie. A chodzi o to, by część tych pieniędzy przeznaczyć na tego typu zdarzenia, by zostały wyodrębnione z ogólnej puli wpływającej do fundacji i w razie potrzeby, by były pod ręką.
- Zielonogórzanin z ul. Wojska Polskiego: - Zgadzam się z wypowiedzią Czytelnika z Zielonej Góry zamieszczoną w „Forum Czytelników” z 13 stycznia 2016 roku, dotyczącą sponsorowania święta Trzech Króli, ale tylko częściowo. Oczywiście, że sponsor ma prawo sponsorować kogo chce, ale z własnych pieniędzy. Inaczej wygląda sprawa, gdy chodzi o pieniądze publiczne, a o takich tu mowa.
- Krystyna z Zielonej Góry: - Przy ul. Podgórnej od bloku nr 81 do 87 tam, gdzie kończy się chodnik jest zejście dla niepełnosprawnych. Niestety, nie jest ono odśnieżane, ani nie jest posypywane piaskiem czy solą. Zejście to prowadzi do przystanku autobusowego. Ma około 6-7 metrów w dół i niepełnosprawni nie mogą bezpiecznie tamtędy przejść. Przy przystanku jest odśnieżone i posypane, a to zejście już nie. Apeluję za pośrednictwem gazety, by odpowiednie służby zainteresowały się tym miejscem.
- Mieszkanka Ochli z ul. Terlikowskiego: - Mnie też zabrano duży pas ziemi 5-6 lat temu, na pas drogowy. Ale w ogóle o ten pas nikt nie dba. Rosną chaszcze i widać to nawet teraz gdy jest śnieg. Wygląda to fatalnie. Każą o pół metra, metr przesuwać płoty, a później nikt się tym nie zajmuje („Tyle lat było dobrze, a teraz każą się zwijać” - „GL” z 13 stycznia 2016 roku.).
- Meloman z Nowej Soli: - Przeczytałem o tym, kto wystąpi na Święcie Solan 2016 i znowu nie jestem w pełni zadowolony z zestawu tzw. gwiazd. Niczego nie ujmując Mrozowi czy Poparzonym Kawą, wolałbym jednak gwiazdy nieco większego formatu, jak Enej, Sylwia Grzeszczak, Rafał Brzozowski czy zespół Feel. Także młodzież, która wybrała swojego prezydenta i parlamentarzystów mogłaby coś podpowiedzieć organizatorom. Niestety, po raz kolejny zostaliśmy zmuszeni do oglądania takich a nie innych wykonawców, bo tak się komuś podobało. W o wiele mniejszych miejscowościach, przy znacznie mniejszych świętach, grają większe gwiazdy niż te, które mają zawitać do Nowej Soli...
- Mariola, internautka: - Żaden ksiądz na siłę się nie pcha do mieszkania oraz nie prosi o żadne pieniądze! Nigdy żadnych wymówek idiotycznych nie stosuję. Nawet, gdybym była osobą niewierzącą, też bym księdza z wizytą przyjęła. Zawsze można porozmawiać - prawda? Zdarzyło mi się kiedyś przyjąć księdza podczas bardzo dużego remontu całego mieszkania. Właśnie nie chciałam się tłumaczyć. Ksiądz to też człowiek i nie taki bałagan zapewne w życiu widział... Było bardzo miło oraz wesoło. Ba... nawet skorzystaliśmy z małej podpowiedzi w kwestii remontu (komentarz do naszego internetowego artykułu „Ksiądz po kolędzie? Oto wymówki”. Opisaliśmy w nim, że ludzie od wpuszczenia księdza do domu często wymigują się remontem, bałaganem czy nawet... niekompletnym ubiorem - dop. red.).
- Remigiusz, internauta: - Nie rozumiem ludzi, którzy po prostu nie potrafią powiedzieć prawdy.
- Irena, internautka: - Po co wymyślać cokolwiek. Przychodzą ministranci i pytają, czy przyjmę, więc mówię, że nie przyjmę i koniec sprawy.
- Joanna, internautka: - Wpuścić księdza, będąc niewierzącą? Absurd.
- Marcin, internauta: - Jak ktoś nie chce, to niech nie przyjmuje. Jak jestem w domu, to chętnie zobaczę. jak wygląda nowy ksiądz.