Janusz „Czarny”, trzymaj się! Piłkarskie spotkanie kilku pokoleń
Kilkudziesięciu byłych piłkarzy Darzboru Szczecinek spotkało się ponownie na boisku, aby pomóc swojemu dawnemu trenerowi Januszowi Leszko, popularnemu „Czarnemu”, który znalazł się w życiowych tarapatach.
To było piłkarskie spotkanie kilku pokoleń. Przyjechali na nie - często z zagranicy - byli darzborowcy. Ale też okazja była wyjątkowa - uhonorowanie, podziękowanie i pomoc dla Janusza „Czarnego” Leszki, ich trenera i wychowawcy. Janusz ma problemy zdrowotne, ale nie poddaje się słabości i był mocno wzruszony widząc, jak mobilizowali się jego dawni podopieczni.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień