- Janusz (Stachyra dop. aut.) chyba przygotował tor pod nas, a nie pod swoją drużynę, bo jeździło nam się świetnie - mówił po derbowym meczu uśmiechnięty trener Wilków Krosno, Janusz Ślączka.
Poszło wam jeszcze lepiej niż u siebie.
No tak, tor dzisiaj wyjątkowo nam pasował i właściwie od samego początku byliśmy do niego znakomicie dopasowani.
Znakomity mecz zaliczył Patryk Wojdyło, który na swoim koncie zapisał komplet punktów i jeszcze na dokładkę rekord toru.
Tak, Patryk pojechał rzeczywiście bardzo dobrze, ale właściwie nie mogę mieć żadnych zastrzeżeń do żadnego z moich zawodników, bo wszyscy punktowali równo. Na Patryka natomiast czeka po dzisiejszym meczu prezent od sponsora, który mam w samochodzie.
Zdradzi pan co to będzie?
Tak do końca bym nie chciał, ale Patryk otrzyma coś do motocykla, co mu się na pewno przyda.
Oficjalnie jeszcze niby nie możemy powiedzieć, że Wilki awansowały, ale chyba szampany można zacząć mrozić, a może już się mrożą?
Nie, nie. Jeszcze nie jest czas na świętowanie. Przed nami mecz z Opolem na własnym torze i musimy zrobić wszystko, by dobrze w tym meczu pojechać. Po weekendzie na pewno czekają nas ciężkie treningi.
W dalszej części rozmowy m. in. o:
- debiucie Mathiasa Thoernbloma
- składzie na najbliższe spotkanie
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień