Nic nie potwierdza wersji wydarzeń myśliwego, który rok temu zastrzelił psa Hiro. Grożą mu dwa lata więzienia.
Niedawno minął rok od szokujących wydarzeń ze Stawów, maleńkiego przysiołka nieopodal Lubięcina. Przypomnijmy: Pani Danuta Tietz, wybrała się jak co rano do lasu, na spacer z psem. Gdy czworonóg na chwilę zniknął jej z oczu, nagle rozległ się strzał. Kobieta szybko zawróciła, by po kilku krokach odkryć, że jej ukochany golden retriever o imieniu Hiro leży martwy. W tym samym momencie podjechał do niej myśliwy, który przez okno samochodu oznajmił beznamiętnie: - Zabiłem pani psa.
Sprawą od początku zajmowała się prokuratura rejonowa w Nowej Soli, a niedawno do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Jarosławowi U., który uśmiercił psa. - Myśliwy w dalszym ciągu upiera się, że nie chciał trafić w zwierzaka, a strzelał w samoobronie, bo ten był agresywny - wyjaśnia szef nowosolskiej „rejonówki”, Łukasz Wojtasik. - W sprawie powołaliśmy dwoje biegłych. Według opinii pierwszego z biegłych, strzał padł z odległości od trzech do pięciu metrów, a dodatkowo pies został trafiony w bok, a nie od przodu, co kłóci się z teorią, jakoby myśliwy był atakowany - tłumaczy. - Z kolei biegła od behawiorystyki zwierząt uznała, że nic nie wskazywało na to, by Hiro odbiegał swoim zachowaniem od innych przedstawicieli tej rasy. A ta uznawana jest za wyjątkowo łagodną, wręcz dedykowana osobom posiadającym dzieciom - dodaje Ł. Wojtasik.
Myśliwy przez okno samochodu oznajmił beznamiętnie: - Zabiłem pani psa
W sprawie przesłuchano też trzynastu świadków, z czego część stanowiły osoby wskazane przez samego Jarosława U. Miały one potwierdzić, że pies bywał w przeszłości agresywny. - Żadna z tych osób tego nie zrobiła. Mało tego, część wystawiła wręcz laurkową opinię dla psa - opowiada prokurator.
Myśliwemu grożą dwa lata więzienia. W przypadku wyroku skazującego, nawet jeśli byłaby to jedynie grzywna, mężczyzna przez przynajmniej pięć lat od wyznaczenia kary, nie będzie mógł być w posiadaniu broni. Wynika to z faktu, że Jarosław U. oskarżany z jest z paragrafu dotyczącego tzw. przestępstwo umyślne.