Jelena Blagojević, siatkarka Developresu Rzeszów: Potrzebujemy ze sobą spędzić dużo czasu i na treningu i w meczu
- Z czasem na pewno będzie lepiej - mówi JELENA BLAGOJEVIĆ, kapitan Developresu Bella Dolina Rzeszów. "Rysice" w trzech pierwszych meczach nowego sezonu odniosły trzy zwycięstwa, ostatnie nad ŁKS-em Łódź. Wyniki cieszą, ale forma siatkarek nadal jest niestabilna.
Wasze starcie z ŁKS-em Łódź była niczym maraton. Ponad dwie i półgodziny grania. Męczący był ten mecz...
Męczący, bo robiłyśmy za dużo błędów tam, gdzie nie powinnyśmy były robić i tam, gdzie powinnyśmy były robić różnicę, to popełniałyśmy błędy i to wszystko doprowadziło do tego, że było pięć setów - mówi BLAGOJEVIĆ. - Teraz po meczu jednak cieszymy się z wygranej, bo wiadomo, że mecz z ŁKS-em jest ciężki.
Początek nie był optymistyczny w waszym wykonaniu. Kto by nie atakował, to nieskutecznie...
Czasami tak jest. Było na początku trudno, ale potem dałyśmy radę. Fajnie, że na końcu i Kara atakowała i Bruna w ważnym momencie zrobiła ten punkt więcej.
Atakowałaś w tym meczu prawie sześćdziesiąt razy. Pamiętasz, żebyś miała kiedyś coś takiego?
Tyle, aż nie, ale nie wiem, jak tam procenty wyszły w ataku, bo to jest chyba ważniejsze.
Procenty nie wyglądają za dobrze, 32 % skuteczności.
Właśnie, a to się liczy. Sześćdziesiąt piłek każdy może atakować, ale co z tego, jak mało się kończy. Indywidualnie nie jestem z siebie za bardzo zadowolona, muszę nadal ciężko pracować i koniec.
W dalszej części rozmowy m. in. o:
- dyspozycji w tym sezonie
- najbliższych meczach
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień