Jeśli ktoś Polaków ma za debili, to nie może się dziwić, że niektórym to się nie podoba
To nie jest afera polityczna jak cmentarne pogawędki o hazardzie ludzi związanych z Platformą Obywatelską w latach 90. ubiegłego wieku. Czy roztrząsanie kwestii wysokiej rangi przy winie i ośmiorniczkach poprzedniej ekipy rządowej. To też nie żadne z głośnych starć obecnego rządu z tzw. totalną opozycją, która kontestuje każde posunięcie swoich następców z rozpaczy po utraconym raju decydowania o wszystkim w tym kraju, zwłaszcza o dostępie do kasy państwowej. To taka regionalna aferka ze sztuką w tle.
Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.
-
Prenumerata cyfrowa
Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.
już od
3,69 ZŁ /dzień